W sobotę szef brytyjskiego rządu ogłosił w mediach społecznościowych, że pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19 otrzymała ponad połowa Brytyjczyków, czyli niemal 27 milionów osób. "Tak trzymać!" - dodał Boris Johnson.
"Ponad połowa dorosłej populacji Wielkiej Brytanii otrzymała pierwszy zastrzyk. Wielkie dzięki dla wszystkich zaangażowanych w to fantastyczne osiągnięcie. Tak trzymać!" - napisał na Twitterze premier Boris Johnson, który w piątek po południu sam został zaszczepiony.
Był on zatem jedną z prawie 590 tys. osób, które tego dnia otrzymały pierwszą dawkę szczepionki. Ponieważ drugą dawkę w piątek podano ponad 121 tys. osobom. Oznacza to, że łącznie w ciągu jednej doby zastrzyk dostało 711 156 osób. To o ponad 50 tys. więcej niż poprzedni rekord odnotowany zaledwie dzień wcześniej.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO
51 procent dorosłej populacji
Do piątku włącznie pierwszą dawkę szczepionki otrzymało już ponad 26,85 miliona osób, czyli 51 procent dorosłej populacji kraju, a dwie dawki ponad 2,1 miliona, czyli 2 procent.
Oznacza to, że cel, jakim jest zaoferowanie do 15 kwietnia szczepionki wszystkim osobom z dziewięciu grup priorytetowych - jeśli nie będzie problemów z dostawami szczepionek - zostanie osiągnięty wyraźnie przed terminem. Do zaszczepienia w tych grupach pozostało nieco ponad 5 mln osób.
W sobotę poinformowano też, że w ciągu ostatniej doby wykryto 5587 zakażeń koronawirusem oraz zarejestrowano 96 zgonów. W obu przypadkach są to bardzo zbliżone liczby do średnich z ostatnich siedmiu dni.
Liczba nowych zakażeń przestała znacząco spadać i od początku marca waha się w przedziale 4500-6500, ma to miejsce przy bardzo dużej liczbie przeprowadzanych testów, która w ostatnich dniach zwykle oscyluje w okolicach 1,5 miliona na dobę. Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii wykryto 4,3 mln zakażeń, zmarły 126 122 osoby.
Autorka/Autor: dg/kab
Źródło: PAP