Światowa Organizacja Zdrowia podała, że brytyjska mutacja koronawirusa dotarła do 70 krajów. To stan na 25 stycznia - o 10 krajów większy niż bilans z 12 stycznia. Dwa przypadki zakażenia tym wariantem koronawirusa wykryto w Polsce.
22 stycznia premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił, że wariant brytyjski może być bardziej śmiertelny. Naukowcy zauważyli jednocześnie, że istnieją jedynie ograniczone dane na ten temat. WHO również pozostaje ostrożna w tej kwestii. "Wyniki są wstępne i potrzebna jest dalsza analiza, aby potwierdzić te wnioski" - poinformowała organizacja w komunikacie.
Na całym świecie trwają badania mające na celu określenie przyczyn większej zaraźliwości wariantu brytyjskiego.
WHO ogłosiło, że do 25 stycznia zakażenie brytyjską mutacją potwierdzono w 70 krajach. W Polsce - jak podał w środę minister zdrowia Adam Niedzielski - wykryto dotychczas dwa przypadki zakażenia tym wariantem wirusa.
Inne warianty koronawirusa
Wariant południowoafrykański, podobnie jak brytyjski jest znacznie bardziej zaraźliwy niż pierwotny SARS-CoV-2, także nadal się rozprzestrzenia. Dotarł do 31 krajów - podało WHO w cotygodniowym przeglądzie epidemicznym. Z kolei wariant brazylijski występuje obecnie w ośmiu krajach.
Różne wersje wirusa pojawiają się w czasie z powodu jego mutacji, co jest normalnym zjawiskiem. Od czasu pojawienia się SARS-CoV-2 zaobserwowano wiele jego mutacji, zdecydowana większość nie powodowała żadnych konsekwencji. Jednak niektóre mutacje zwiększają szanse wirusa na przetrwanie, powodując na przykład większą zaraźliwość.
Źródło: PAP, tvn24.pl