Mark Rutte został przyłapany na złamaniu wprowadzonej przez siebie zasady bezpieczeństwa w walce z koronawirusem. Holenderski premier zaapelował, by obywatele nie witali się ze sobą przez uściski dłoni. Jednak tuż po zakończonej konferencji sam to uczynił.

Premier Holandii Mark Rutte przemawiając podczas konferencji prasowej apelował do obywateli, by w celu zatrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa, nie podawali sobie rąk na przywitanie. Chwilę później uścisnął dłoń stojącego obok niego Jaapa van Dissela, szefa holenderskiego Centrum Kontroli Chorób Zakaźnych.

- Przepraszam, nie możemy tego więcej robić – powiedział moment po tym, jak zorientował się, że właśnie złamał wprowadzoną przez siebie zasadę bezpieczeństwa.

Do środowego poranka w Polsce potwierdzono 25 przypadków koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki poinformował o odwołaniu wszystkich imprez masowych, a na granicach przeprowadzane się kontrole sanitarne. Narodowy Fundusz Zdrowia uruchomił całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.