Jedna nocna ulewa wywołała paraliż na kopenhaskich ulicach. Zalane są drogi, piwnice i kanalizacja. Wiele tras nie jest przejezdnych. Nie poprawia się także pogoda w Czechach, gdzie z powodu silnych opadów trudna sytuacja trwa już od kilku dni.
Z powodu deszczu ucierpiały także miejscowości we wschodniej części Danii. Burza nawiedziła też Roskilde, gdzie dzisiaj kończy się festiwal muzyki rockowej. Jak podają meteorolodzy, w ciągu kilku godzin spadło 150 mm deszczu, a duński instytut meterologiczny zanotował, podczas burzy, ponad 5 tysięcy uderzeń piorunów na minutę.
Oprócz zalanych mieszkań i dróg ucierpiała także sieć telefoniczna. Obecnie trwa usuwanie skutków ulewy. Służby porządkowe musiały zamknąć część zalanych ulic.
Do Czech deszcz idzie z Polski
W Czechach najtrudniejsza sytuacja panuje na północy kraju. Od kilku dni nasilające się opady spowodowały lokalne podtopienia. Meteoreolodzy zapowiadają poprawę pogody na poniedziałek.
Źródło: ENEX