Saudyjska księżniczka za kierownicą kabrioletu. Okładka wywołała burzę

Saudyjki długo walczyły o możliwość prowadzenia samochodu voguearabia/Instagram

Zdjęcie saudyjskiej księżniczki za kierownicą czerwonego kabrioletu, które pojawiło się na okładce arabskiego wydania znanego magazynu modowego "Vogue" wywołało w Arabii Saudyjskiej prawdziwą burzę. Numer magazynu zatytułowany "Driving Force" (z ang. siła napędowa) nawiązuje do liberalnych reform wprowadzanych przez księcia Muhammada ibn Salmana, w szczególności do zniesienia zakazu prowadzenia pojazdów przez saudyjskie kobiety.

Ubrana na biało, w skórzanych rękawiczkach i wysokich obcasach, siedząca za kierownicą czerwonego kabrioletu - tak prezentuje się na okładce najnowszego wydania "Vogue Arabia” saudyjska księżniczka Hajfa bint Abdullah Al Saud, córka króla Abdullaha. Magazyn chciał w ten sposób uczcić nowe prawo, znoszące w Arabii Saudyjskiej zakaz prowadzenia pojazdów przez kobiety, które ma wejść w życie pod koniec czerwca. To pierwszy w historii numer "Vogue Arabia" poświęcony temu krajowi.

Ludzie, którzy boją się zmiany

- W naszym kraju są pewni konserwatyści, którzy boją się zmiany - stwierdza w rozmowie z magazynem sama księżniczka. - Osobiście wspieram te zmiany z ogromnym entuzjazmem - dodaje.

W 2015 roku w konserwatywnym sunnickim królestwie kobietom przyznano prawa wyborcze. Był to moment przełomowy w historii kraju, w którym płeć piękna nie miała dotąd niemal żadnych publicznych praw. Wielu komentatorów zauważa, iż zwrot ku wyzwoleniu politycznemu i kulturowemu kobiet kontynuuje obecnie następca tronu, książę Muhammad ibn Salman, który od zeszłego roku de facto rządzi krajem. Wkrótce saudyjskie kobiety będą mogły legalnie zasiąść za kierownicą. Odkąd młody książę przejął stery w Arabii Saudyjskiej, odbył się pierwszy koncert żeńskiej wokalistki, po raz pierwszy także stadion sportowy dopuścił do udziału w zawodach kobietę. Ponadto coraz więcej saudyjskich firm decyduje się na zatrudnienie pań, o czym świadczy ich rosnący odsetek wśród siły roboczej tego kraju.

Fasadowe zmiany?

Krytycy argumentują jednak, że oficjalne liberalne reformy to tylko fasadowe, wizerunkowe zagrywki, za którymi nie idą rzeczywiste zmiany społeczne. Ich zdaniem najnowsza okładka "Vogue Arabia" to przejaw hipokryzji, o czym świadczy chociażby aresztowanie w zeszłym miesiącu w Królestwie Saudów 11 aktywistek walczących o prawa kobiet. Większość z nich przez lata domagała się reformy, która już wkrótce wejdzie w życie. Zwolennicy zatrzymanych działaczek społecznych zaatakowali w mediach społecznościowych wydawców "Vogue Arabia" za brak wrażliwości i wyczucia.

"Pokażmy na okładce księżniczkę, która nigdy nie musiała zmagać się z zakazem prowadzenia" - napisała jedna z użytkowniczek Twittera. "Której rodzina jako pierwsza się za nim opowiadała, wsadziła do więzienia tak wiele kobiet za jazdę samochodem, a teraz aresztowała czołowe aktywistki na rzecz praw kobiet, które ryzykowały swoje życie i wolność, aby doprowadzić do zniesienia tego zakazu” - dodała.

"Księżniczka na okładce 'Vogue Arabia' świętuje zniesienie zakazu, podczas gdy walczące o niego aktywistki siedzą w wiezieniu pod zarzutem zdrady" - czytamy w innym tweecie. W internecie pojawiły się także przerobione wersje okładki magazynu, na którym zamiast twarzy saudyjskiej księżniczki zamieszczono wizerunek aresztowanej aktywistki, Lujain al-Hathloul.

Urażeni okładką poczuli się także konserwatywni Saudyjczycy, którzy podkreślają, że zakaz prowadzenia samochodu wciąż obowiązuje saudyjskie kobiety.

Autor: momo//kg / Źródło: CNN, Vogue Arabia, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: voguearabia/Instagram