Kongresmeni boją się przecieków o cyberatakach


Członkowie Kongresu USA z obu partii krytykują autorów przecieków do mediów i same media za doniesienia o konflikcie z Iranem i walce z terroryzmem. Ich zdaniem może to narazić na szwank interesy bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych. Pojawiają się też głosy o celowym działaniu.

Najnowszym powodem do krytyki stał się przeciek, który pozwolił dziennikowi "New York Times" podać w ubiegłym tygodniu informację o atakach na systemy komputerowe w Iranie, kierujące tamtejszym programem nuklearnym.

Demokratyczni senatorowie potępili przeciek i ostrzegli, że może on narazić USA na odwet ze strony Iranu. Przewodnicząca senackiej Komisji ds. Wywiadu Diane Feinstein powiedziała, że przeciek może dostarczyć Iranowi usprawiedliwienia do podobnych ataków na amerykańskie systemy komputerowe. - Nie ma wątpliwości, że tego rodzaju rzeczy szkodzą naszemu krajowi - oświadczyła.

Stuxnet atakuje

"New York Times" ujawnił, że wirus nazwany Stuxnet został użyty przeciw komputerom w zakładach nuklearnym w Iranie, doprowadzając do uszkodzenia wirówek stosowanych w procesie wzbogacania uranu. We wtorek FBI wszczęło śledztwo w sprawie przecieku na temat wirusa Stuxnet. Komisja Sił Zbrojnych Senatu zapowiedziała swoje dochodzenie na ten temat.

Szkodliwe przecieki

Były demokratyczny kandydat na prezydenta USA, senator John Kerry, zwrócił uwagę, że przeciek był kolejnym z serii podobnych, które umożliwiły mediom ujawnienie poufnych informacji na temat walki z terroryzmem. Wspomniał o doniesieniach o atakach na pozycje terrorystów za pomocą kierowanych przez CIA samolotów bezzałogowych w Pakistanie i Jemenie. - Przecieki te są niebezpieczne, szkodliwe, i ktokolwiek jest za nie odpowiedzialny, nie działa w interesie USA - powiedział Kerry.

Celowe działanie?

Tymczasem były republikański kandydat na prezydenta, senator John McCain, zarzucił autorom przecieków z rządu, że informacje te podsunięto mediom celowo, aby wzmocnić szanse na reelekcję prezydenta Baracka Obamy. - Jedynym możliwym motywem dla takich szkodliwych przecieków tajnych informacji może być to, że poprawiają one wizerunek prezydenta - oświadczył McCain. Sugerował, że doniesienia te podkreślają, iż Obama skutecznie walczy z terroryzmem i wezwał do wszczęcia niezależnego śledztwa w tej sprawie. Biały Dom odrzucił te oskarżenia. Zaznaczył, że przecieki nie były inspirowane przez administrację.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Raporty: