|

Konflikt jądrowy? Pięć miliardów ofiar

Kobieta demonstruje przed siedzibą amerykańskiego przedstawicielstwa przy Narodach Zjednoczonych z transparentem: "Świat chce nuklearnego rozbrojenia"
Kobieta demonstruje przed siedzibą amerykańskiego przedstawicielstwa przy Narodach Zjednoczonych z transparentem: "Świat chce nuklearnego rozbrojenia"
Źródło: Erik McGregor/LightRocket via Getty Images
- To, na czym mi zależy, to aby z moich książek nie wynikało, jakie mam poglądy polityczne. Bo to nie o nie tu chodzi. Zależy mi, żeby moi czytelnicy dowiedzieli się z nich, jak groźny może być konflikt jądrowy, i co zrobić, żeby go uniknąć - mówi amerykańska dziennikarka Annie Jacobsen w rozmowie z Jackiem Tacikiem.Artykuł dostępny w subskrypcji

- Korea Północna atakuje USA. Ameryka odpowiada uderzeniem w Koreę. Międzykontynentalny pocisk balistyczny musi przelecieć nad terytorium Rosji - kreśli scenariusz Annie Jacobsen, amerykańska dziennikarka śledcza, autorka wydanej w naszym kraju książki "Wojna nuklearna. Możliwy scenariusz". - I nawet jeśli zakładamy, że administracja amerykańskiego prezydenta poinformuje Putina, że nad terytorium jego kraju przeleci pocisk, to jaką może mieć pewność, że - w tych niepewnych czasach - przywódca rosyjski jej uwierzy? Albo że nie uzna, że to blef i też wykorzysta swój arsenał jądrowy? - pyta Annie Jacobsen.

Czytaj także: