12 ukraińskich żołnierzy zgineło, a 24 zostało rannych w ciągu ostatnich 24 godzin na terytorium tzw. ATO - poinformował Andrij Łysenko, rzecznik operacji antyterrorystycznej. Poinformował również, że na terytorium Ukrainy wjechał 13. konwój z Rosji. - Ciężarówki z tzw. pomocą humanitarną wtargnęły na Ukrainę z naruszeniem wszelkich światowych norm prawnych - powiedział Andrij Łysenko. Dodał, że trwa ewakuacja mieszkańców z terenów objętych walkami.
- Wciąż trwają walki w obwodzie donieckim i ługańskim, najcięższe starcia toczą się w okolicach miasta Debalcewe - po zmasowanym ostrzale z Gradów, artylerii i granatników separatyści wielokrotnie usiłowali szturmować punkty kontrolne sił ukraińskich, wszystkie te próby zostały odparte. W ciągu minionej doby zginęło 12 ukraińskich żołnierzy, a 24 zostało rannych - powiedział Andrij Łysenko.
Straty i ewakuacja
- W ciągu ostatniej doby w strefie operacji antyterrorystycznej odnotowano 111 ostrzałów ze strony separatystów w co najmniej 37 miejscowościach w Donbasie. Trwa ustalanie liczby rannych i zabitych - poinformował rzecznik ATO.
Dodał, że w ciągu ostatniej doby separatyści ponieśli ciężkie straty: zginęło co najmniej 70 rebeliantów, a ponad 20 zostało rannych.
- Siły ukraińskie zniszczyły 14 jednostek sprzętu wojskowego, w tym dwa systemy rakietowe grad i cztery czołgi - powiedział Łysenko.
Poinformował, że w sobotę z okolic Doniecka, gdzie trwają najcięższe walki, ewakuowano 359 osób.
Zwłoki rosyjskich żołnierzy
- W nocy z 6 na 7 lutego w pobliżu miejscowości Redkodub w pobliżu Debalcewego ukraińscy wojskowi zdobyli kilka rakietowych miotaczy ognia RPO Trzmiel, używanych tylko przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej - powiedział podczas briefingu rzecznik ATO.
- Z informacji na broni wynika, że została ona wyprodukowana w 2000 roku. W pobliżu Debalcewego natrafiono też na zwłoki żołnierzy. Z dokumentów znalezionych przy zwłokach można wywnioskować, że są to obywatele rosyjscy - powiedział Łysenko przypominając, że dzień wcześniej prezydent Petro Poroszenko zademonstrował w Monachium paszporty i książeczki wojskowe rosyjskich żołnierzy, którzy walczyli na terytorium Ukrainy.
13. konwój z Rosji
- Na terytorium Ukrainy wtargnął kolejny konwój humanitarny: naruszając prawo międzynarodowe strona rosyjska w trybie jednostronnym przepuściła 13. transport z tzw. ładunkiem humanitarnym - powiedział Łysenko. - Uwzględniając prowokacyjne działania Federacji Rosyjskiej ukraińscy celnicy jedynie obserwowali przejazd ciężarówek - powiedział.
Rosja utrzymuje, że jej żołnierzy nie ma na terytorium Ukrainy, a walczący tam Rosjanie to ochotnicy lub żołnierze na urlopach. Konwoje humanitarne z kolei przewożą tylko żywność, leki i ciepłe ubrania dla mieszkańców Donbasu.
Tymczasem media rosyjskie informowały kilka dni temu o śmierci Rosjanina, mieszkańca Uralu, który pojechał walczyć u boku separatystów i przekroczył granicę z Ukrainą właśnie w 12. konwoju humanitarnym.
Autor: asz/kka / Źródło: uacrisis.org, inforesist.org