Do zdarzenia doszło chwilę po godzinie 12. Dyżurny straży pożarnej w Busku-Zdroju otrzymał zgłoszenie, że podczas prac w gospodarstwie w miejscowości Sielec w gminie Wiślica maszyna rolnicza - stacjonarny ładowacz do obornika - wciągnęła rękę 14-letniego chłopca.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia potwierdzono treść zgłoszenia. Zastano poszkodowanego chłopca, którego ręka znajdowała się w maszynie. Chłopiec był przytomny - relacjonuje kapitan Mateusz Głowniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Busku-Zdroju.
Zabrał go śmigłowiec LPR
Na miejsce zdarzenia wysłano dwa zastępy. Strażacy zabezpieczyli miejsca zdarzenia, udzielili wsparcia psychicznego i uwolnili rękę chłopca z maszyny za pomocą piły do stali i betonu oraz narzędzi hydraulicznych. Poszkodowanemu pomocy medycznej udzieliła załoga karetki pogotowia ratunkowego.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Chłopiec z obrażeniami ręki został przetransportowany do szpitala przez LPR - wyjaśnia Głowniak.
Okoliczności zdarzenia bada policja.
Autorka/Autor: FC/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Busko-Zdrój