Co najmniej trzy osoby zginęły, a ponad 140 zostało rannych w czwartkowym trzęsieniu ziemi w Japonii. W wyniku wstrząsów doszło do wycieku wody w elektrowni atomowej w Onagawie. Według operatora siłowni, nie zarejestrowano większego poziomu radiacji na zewnątrz zakładu. Chiny oświadczyły, że są zaniepokojone wylewaniem przez Japonię skażonej wody z uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima I do Pacyfiku.
Z informacji podanych przez spółkę Tohoku Electric Power Co. wynika, że woda wyciekła ze zbiorników, w których składowane jest zużyte paliwo. W elektrowni Onagawa w wyniku wstrząsów przestały działać dwie z trzech jednostek zasilania zewnętrznego. W elektrowni Higashidori, do chłodzenia basenu ze zużytym paliwem z reaktora nr 1 jest wykorzystywany generator awaryjny.
Bez zmian, ale niebezpiecznie
Problemów nie odnotowano natomiast w elektrowniach w prefekturze Fukushima. - Nie zaobserwowano tam wzrostu radioaktywności - poinformowała zarządzająca siłowniami firma Tokyo Electric Power Co. (TEPCO).
Chinom nie podoba się jednak, jak Japończycy postępują z skażoną wodą w elektrowni Fukushima I. Na początku tygodnia zaczęto wylewać do oceanu około 11,5 tysiąca ton lekko radioaktywnej wody, by zrobić miejsce w specjalnych zbiornikach i móc składować tą silniej skażoną.
Pekin wezwał swojego sąsiada do ochrony środowiska morskiego. - Jako sąsiad Japonii oczywiście wyrażamy zaniepokojenie. Mamy nadzieję, że Japonia będzie postępowała zgodnie z prawem międzynarodowym i wprowadzi skuteczne środki ochrony środowiska morskiego - oświadczył rzecznik chińskiego ministerstwa środowiska Hong Lei. - Prosimy, by władze w Tokio zgłaszały odpowiednie informacje stronie chińskiej w szybki, pełny i dokładny sposób - dodał.
Ponowny strach
Czwartkowe trzęsienie ziemi było spowodowane przez wtórne wstrząsy po kataklizmie z 11 marca. Wczorajsze wstrząsy miały siłę 7,4 stopnia w skali Richtera. W wielu miejscowościach spowodowały pożary, a w mieście Sendai uszkodziły sieć gazową. W prefekturach Aomori i Akita prawie 3 mln gospodarstw domowych pozbawionych zostało prądu.
Pomimo ponownych wstrząsów, władze zapowiedziały, że w piątek są planowane ostatnie wyłączenia prądu. Od weekendu dostawy energii w całej Japonii już nie będą planowo przerywane. Po trzęsieniu ziemi 11 marca, które wyłączyło wiele elektrowni, w całym kraju wprowadzono okresowe wyłączenia prądu.
Źródło: PAP, Kyodo