Sekretarz stanu John Kerry podczas prywatnego przyjęcia w Monachium miał powiedzieć, że osobiście popiera ideę wysłania broni na Ukrainę, mimo że prezydent Barack Obama jeszcze nie podjął decyzji w tej sprawie - donosi Bloomberg.
Dziennikarz agencji Bloomberg miał rozmawiać z dwoma politykami podczas Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, którzy z kolei mieli mu powiedzieć, że Kerry osobiście popiera wysłanie Ukraińcom uzbrojenia.
Oficjalnie podczas wspomnianej konferencji John Kerry powiedział, że "nie ma militarnego rozwiązania konfliktu na Ukrainie".
Kerry byłby w takim wypadku najwyższym przedstawicielem administracji prezydenta Obamy, który popiera koncepcję wysłania broni Ukraińcom do walki prorosyjskimi separatystami w Donbasie. W ostatni weekend ku podobnym wnioskom skłaniał się wiceprezydent Joe Biden. Naczelny dowódca sił NATO w Europie, amerykański generał Philip Breedlove od dłuższego czasu wspiera udzielenie większej pomocy Ukrainie.
Amerykańscy politycy podzieleni
Część amerykańskich uczestników spotkania w Monachium domagało się dozbrojenia armii ukraińskiej. Republikański senator John McCain zarzucił Merkel, że uprawia wobec Rosji politykę appeasementu, przypominającą ugodową postawę mocarstw zachodnich wobec Hitlera w latach 30. XX wieku.
Dziennikarz Bloomberga otrzymał również oświadczenie rzeczniczki departamentu stanu Jen Psaki, w którym nie zaprzeczyła ona kategorycznie, że prywatnie Kerry opowiada się za wysłaniem broni Ukraińcom. "Sekretarz Kerry w ostatni weekend powiedział wszystkim, że wszelkie decyzje powinny zostać podjęte w ścisłej współpracy z sojusznikami. Najważniejsze jest to, że nie ma militarnego rozwiązania konfliktu i teraz naszym celem pozostaje wspieranie procesu dyplomatycznego" - napisała Psaki.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego cenzuruje Bidena?
- Naród ukraiński ma prawo do samoobrony - powiedział Biden w wystąpieniu na forum Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Powiedział, że konfliktu na Ukrainie nie da się rozwiązać środkami militarnymi. - Uważamy jednak, że Rosja nie ma prawa postępować w taki sposób, jak obecnie" - zaznaczył. Zapowiedział, że USA będą nadal wspierać Ukrainę dostawami "sprzętu służącemu bezpieczeństwu".
Jeden z anonimowych przedstawicieli amerykańskiej administracji miał powiedzieć dziennikarzowi Bloomberga, że w pierwotnej wersji przemówienia Bidena znajdowało się więcej wyrazów poparcia dla wsparcia Ukrainy bronią, ale zostały usunięte przez przedstawicieli Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Autor: kło\mtom / Źródło: Bloomberg View