Julia Tymoszenko wraca do zdrowia po zakażeniu koronawirusem - poinformowała w piątek jej rzeczniczka Maryna Soroka. Jak dodała, była premier pokonała COVID-19 i obecnie leczy pozostałości zapalenia płuc. Liderka opozycyjnej partii Batkiwszczyna zachorowała pod koniec sierpnia, a jej stan oceniano wtedy jako ciężki.
W środę sama Julia Tymoszenko powiedziała, że kryzys ma za sobą. "Prawie dwa tygodnie walki z ciężką chorobą zmieniają poczucie rzeczywistości. Ale o tym porozmawiamy trochę później. A dzisiaj, w końcu, kryzysowy stan udało się przetrwać, i choć do wyzdrowienia jeszcze daleko, teraz jest już możliwy powrót krok po kroku do normalnego życia" - napisała Tymoszenko na Facebooku.
Rzecznika Tymoszenko Maryna Soroka przekazała, że była premier Ukrainy wyleczyła już COVID-19 i obecnie walczy z pozostałości zapalenia płuc.
Była premier Ukrainy z koronawirusem
23 sierpnia Soroka przekazała, że premier z lat 2005 i 2007-2010 zachorowała na COVID-19, a jej stan oceniany jest jako ciężki. Później informowała, że stan Tymoszenko "pozostaje ciężki" i jest ona poddawana intensywnej terapii.
Ukraińskie media podały, że koronawirusem zakazili się też członkowie rodziny Tymoszenko - córka i zięć.
26 sierpnia deputowany z Batkiwszczyny Wadym Iwczenko oznajmił, że stan Tymoszenko jest krytyczny i ma ona wysoką temperaturę, jednak nie jest podłączona do respiratora.
Źródło: PAP