- W Iranie rządzi prezydent, który otwarcie planuje zniszczenie Izraela. Jeśli więc chcemy uniknąć III Wojny Światowej należy nie dopuścić reżimu do broni nuklearnej - powiedział w środę prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush.
W tym samym czasie minister spraw zagranicznych Izraela Tzipi Livni wezwała ONZ do nałożenia na Iran nowych sankcji, które mają go zmusić do przerwania prowadzenia nielegalnego programu atomowego.
- Uważam, że istnieje konieczność nowych rezolucji Rady Bezpieczeństwa. W przeszłości, aby cokolwiek ustalić w tej instytucji, trzeba było pójść na ustępstwa wobec Chin i Rosji. Mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie - powiedziała na konferencji prasowej minister Lipni po spotkaniu z sekretarz stanu USA Condoleezą Rice.
Rice potwierdziła, iż Rada Bezpieczeństwa pracuje nad nową rezolucją i Stany Zjednoczone podążą tą drogą, jeśli negocjacje z Iranem zawiodą.
Izrael uznaje Iran za poważne zagrożenie, ponieważ prezydent Iranu Mahmud Ahmadinedżad wielokrotnie wzywał do zniszczenia Izraela i jest oskarżany o chęć wyprodukowania broni nuklearnej w ramach "pokojowego programu" atomowego.
Ostrzeżenie prezydenta Busha przychodzi dzień po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin odwiedził Iran i stwierdził, że "nie ma dowodów potwierdzających zachodnie oskarżenia, że Iran prowadzi zbrojeniowy program nuklearny".
Powraca sprawa tarczy
- Gdyby Iran zawiesił swój program wzbogacania uranu, USA mogłyby zmodyfikować swój projekt tarczy antyrakietowej w Europie - powiedział w środę wysoki przedstawiciel Departamentu Stanu Daniel Fried po spotkaniu Rady NATO-Rosja w Brukseli.
- Jeśli Iran zaprzestałby wzbogacania uranu i współpracował ze wspólnotą międzynarodową(...) nie pozostawałoby nam nic innego, niż wziąć to pod uwagę - oświadczył Fried, dyrektor ds. Europy i Eurazji w Departamencie Stanu.
Przypomniał, że elementy tarczy antyrakietowej, które Waszyngton chce zainstalować w Polsce i w Czechach ku ogromnej irytacji Rosji, są planowane, aby przeciwstawić się irańskiemu projektowi nuklearnemu.
Źródło: Reuters, Haaretz, PAP