Stoltenberg: nigdy nie możemy uważać pokoju za coś oczywistego

Źródło:
PAP

Sojusznicy z NATO odpowiadają za 99 procent całej pomocy wojskowej dla Ukrainy - powiedział na konferencji po spotkaniu ministrów obrony NATO szef Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg. Podkreślał, że nigdy nie możemy uważać pokoju za coś oczywistego. Dodał jednak, że "nie widzimy żadnego bezpośredniego zagrożenia militarnego wobec Sojuszu".

- Oczekuję, że Stany Zjednoczone pozostaną zagorzałym członkiem NATO z co najmniej trzech powodów. Po pierwsze, w interesie bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych leży silne NATO. Po drugie, w Stanach Zjednoczonych faktycznie istnieje szerokie, ponadpartyjne poparcie dla Sojuszu. I po trzecie, krytyka w Stanach Zjednoczonych nie jest skierowana przeciwko NATO, lecz przeciwko sojusznikom NATO, którzy nie wydają wystarczających pieniędzy na NATO - powiedział Stoltenberg.

Dodał, że przez wiele lat strona amerykańska słusznie podnosiła, iż europejscy sojusznicy i Kanada nie wydają wystarczających środków na obronność. - Ale sytuacja naprawdę się zmieniła wraz ze wzrostem wydatków na obronę w Kanadzie i Europie - powiedział.

Podkreślił, że według sondaży poparcie dla NATO jest rekordowo wysokie, zarówno w Ameryce, jak i Europie.

Stoltenberg dodał, że oczekuje, iż 18 państw członkowskich Sojuszu wyda w tym roku 2 procent swojego PKB na obronność. To sześciokrotny wzrost w porównaniu z zaledwie trzema sojusznikami w 2014 roku.

Szef NATO przekazał, że w 2024 roku sojusznicy NATO w Europie zainwestują łącznie 380 miliardów dolarów amerykańskich w obronność. - Po raz pierwszy stanowi to 2 procent ich całkowitego PKB. Przed nami wciąż droga do pokonania, ale dokonaliśmy już historycznego przełomu - powiedział.

Stoltenberg: musimy przejść do szybkiej produkcji amunicji

Ministrowe obrony NATO rozmawiali w Brukseli także o zwiększeniu produkcji amunicji.

- Aby uzupełnić nasze zapasy i nadal wspierać Ukrainę, musimy przejść od powolnego tempa czasu pokoju do szybkiej produkcji, której wymaga konflikt. Do tego producenci potrzebują podpisanych umów i właśnie w ciągu ostatnich kilku miesięcy NATO podpisało kontrakty o wartości dziesięciu miliardów dolarów. To pomaga Ukrainie, czyni NATO silniejszym i zapewnia więcej miejsc pracy wymagających wysokich kwalifikacji w Europie i Ameryce Północnej - powiedział Stoltenberg.

Szef NATO: nie widzimy żadnego bezpośredniego zagrożenia militarnego wobec Sojuszu

Szef NATO Jens Stoltenberg powiedział na konferencji po spotkaniu ministrów obrony NATO w Brukseli, że rozmowy dotyczyły pogarszającego się środowiska bezpieczeństwa. - Nigdy nie możemy uważać pokoju za coś oczywistego. Nie widzimy jednak żadnego bezpośredniego zagrożenia militarnego wobec Sojuszu - dodał.

- NATO w dalszym ciągu dba o to, aby w Moskwie nie było miejsca na błędne szacunki co do naszej gotowości do ochrony wszystkich sojuszników. W tej chwili prowadzimy Steadfast Defender, największe ćwiczenia NATO od dziesięcioleci, z udziałem około 90 tysięcy żołnierzy od wszystkich 31 sojuszników i Szwecji. Testujemy naszą zdolność do szybkiego przemieszczania sił przez Sojusz w celu obrony naszej wschodniej flanki - powiedział.

"Nasze wsparcie jest przykładem prawdziwego transatlantyckiego podziału obciążeń"

Dodał, że odbyło się też posiedzenie Rady NATO-Ukraina.

- Minister obrony (Rustem) Umierow poinformował sojuszników o najnowszych wydarzeniach. Poruszyliśmy także kwestię znaczenia naszego ciągłego wsparcia. Tylko w ciągu ostatnich kilku dni byliśmy świadkami ogłoszenia nowych pakietów pomocy przez sojuszników, w tym Kanadę, Finlandię i Norwegię. Obejmują (...) części zamienne do F-16, a także obronę powietrzną. Grupa sojuszników łączy siły w celu dostarczenia na Ukrainę miliona dronów. 20 członków NATO również zgodziło się na utworzenie koalicji zajmującej się rozminowywaniem. Wszystko to pomoże uratować życie Ukraińców - powiedział.

Dodał, że łącznie sojusznicy NATO odpowiadają za 99 procent całej pomocy wojskowej dla Ukrainy. - Od czasu inwazji Rosji Stany Zjednoczone zapewniły Ukrainie około 75 miliardów dolarów w postaci pomocy wojskowej, finansowej i humanitarnej. Inni sojusznicy i partnerzy NATO przekazali ponad 100 miliardów dolarów amerykańskich. Zatem nasze wsparcie jest przykładem prawdziwego transatlantyckiego podziału obciążeń - podkreślił.

Sekretarz generalny Sojuszu mówił także o decyzji o utworzeniu nowego wspólnego centrum analiz, szkoleń i edukacji NATO-Ukraina w Bydgoszczy. - Umożliwi Ukrainie dzielenie się wnioskami wyciągniętymi z wojny z Rosją. Stworzy także strukturę, w której siły ukraińskie będą mogły uczyć się i szkolić wraz ze swoimi sojuszniczymi odpowiednikami. Będziemy nadal stać po stronie Ukrainy, dla bezpieczeństwa Ukrainy i naszego - zapowiedział.

Autorka/Autor:js

Źródło: PAP