Janukowycz: nie wydałem rozkazu użycia broni na Majdanie

Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Źródło: tvn24
Strzelanina na Majdanie Niepodległości była częścią operacji specjalnej w celu obalenia rządu na Ukrainie - oznajmił Wiktor Janukowycz. Były prezydent Ukrainy, z siedziby sądu w Rostowie nad Donem w Rosji, za pomocą łącza wideo złożył zeznania przed kijowskim sądem. Prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko poinformował Janukowycza, że jest podejrzany o zdradę państwa.

Zdaniem Wiktora Janukowycza, który po obaleniu w 2014 roku zbiegł z Ukrainy do Rosji, działacze ukraińskiej organizacji Prawy Sektor oraz nacjonalistycznej partii Swoboda zainicjowały "aktywne, radykalne działania" na kijowskim Majdanie w latach 2013-2014.

Janukowycz zeznawał w charakterze świadka za pomocą łącza wideo, z siedziby sądu w Rostowie nad Donem w Rosji. Pytania zadawali byłemu prezydentowi sędziowie w Kijowie. Sprawa dotyczy tragicznych wydarzeń na kijowskim Majdanie Niepodległości z lutego 2014 roku, kiedy zginęło 48 uczestników antyrządowych protestów. O ich zastrzelenie zostało oskarżonych pięciu funkcjonariuszy oddziałów specjalnych ukraińskiej milicji Berkut.

Przekroczenie uprawnień

- Nie wydałem rozkazu użycia broni na Majdanie - przekonywał Janukowycz. Mówił też, że funkcjonariusze Berkutu przekroczyli uprawienia podczas akcji rozpędzenia protestu, a według jego wiedzy, był w to zaangażowany ówczesny szef jego administracji Serhij Lowoczkin.

Były prezydent obarczył winą za tragiczne wydarzenia sprzed dwóch lat ówczesnych liderów Euromajdanu (w tym obecnego prokuratora generalnego Jurija Łucenkę), którzy - jego zdaniem - nawoływali Ukraińców do akcji zbrojnych. Zeznał, że "był zaskoczony działaniami protestujących". Nie spodziewał się ponadto, że jego oponenci "będą chcieli doprowadzić do rozlewu krwi".

Janukowycz wyraził przekonanie, że pierwsze strzały na Majdanie Niepodległości padły ze strony uczestników protestów. - Mówiono mi, że ogień prowadzony był z budynków, które kontrolowała opozycja – podkreślił. I kontynuował: - Broń na Majdanie pochodziła z różnych źródeł. Była to własna broń ludzi, przede wszystkim myśliwska. Była też broń przechwycona z arsenałów SBU (Służby Bezpieczeństwa Ukrainy) i MSW. Nie mam żadnych dowodów, żeby ta broń była przywożona zza granicy.

Zarzuty prokuratora

Prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko poinformował Janukowycza, że jest podejrzany o zdradę państwa.

- Informuję, że jest pan podejrzany o popełnienie zdrady państwa i współdziałanie wraz z przedstawicielami władz Federacji Rosyjskiej na rzecz zmiany granic państwowych Ukrainy – oświadczył Łucenko.

Wyjaśnił, że Janukowycz jest również podejrzany o to, że swoimi działaniami doprowadził do rozpoczęcia zbrojnej agresji Rosji wobec Ukrainy. - Janukowycz podejrzewany jest o to, że 1 marca 2014 roku, znajdując się w nieustalonym miejscu na terytorium Federacji Rosyjskiej, zwrócił się pisemnie do prezydenta Federacji Rosyjskiej z prośbą o wykorzystanie sił zbrojnych tego państwa na terytorium Ukrainy – podkreślił prokurator.

Mówił, że w związku z tym, iż Janukowycz "faktycznie ukrywa się przed ukraińskim wymiarem sprawiedliwości", zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zostało przesłane na wszystkie znane adresy, pod którymi może się on znajdować. Przedstawiciele prokuratury wojskowej Ukrainy wręczyli je także obecnemu w sądzie podczas przesłuchania obrońcy Janukowycza.

Prokurator generalny zapowiedział, że w wkrótce podejrzenia wobec Janukowycza zostaną przekwalifikowane i staną się oskarżeniem.

Dlaczego?

- Nigdy z nikim nie rozmawiałem o zdławieniu protestów na Majdanie. Rozmawiałem jedynie o pokojowym uregulowaniu tego kryzysu. Starałem się zapobiec przelewowi krwi za wszelką cenę – powiedział Janukowycz. - Nie rozmawiałem o tym z nikim, również z Federacji Rosyjskiej – podkreślił.Janukowycz przyznał, że Ukraińcy w listopadzie 2013 roku zgromadzili się na Majdanie, żądając podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, które jego ekipa odłożyła w obawie przed pogorszeniem relacji z Rosją, lecz wskazał, że krwawe zakończenie tych protestów to wina ich uczestników.- Gdyby zachowanie demonstrantów było pokojowe, gdyby rzeczywiście naciskali na władze i zmusili nas do podpisania tej umowy (z UE), to nie byłoby żadnych problemów – przekonywał.

Pisemne zeznania

Poprzednia próba przesłuchania Janukowycza przez kijowskich sędziów miała miejsce 25 listopada. Posiedzenie sądu zostało jednak przełożone. Powodem była nieobecność funkcjonariuszy Berkutu. Nie mogli oni wyjechać z kijowskiego aresztu, którego siedzibę zablokowało kilkudziesięciu aktywistów nacjonalistycznej organizacji Prawy Sektor i innych ugrupowań.

W 2014 r. prokuratura generalna w Kijowie poinformowała, że Janukowycz występuje w prowadzonych przez nią śledztwach jako podejrzany o stworzenie organizacji terrorystycznej, której działalność doprowadziła do masowego zabójstwa ludzi podczas demonstracji na Majdanie Niepodległości.

Protesty rozpoczęły się 21 listopada 2013 r., gdy ówczesne władze Ukrainy ogłosiły, że odkładają podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE. W walkach ulicznych zginęło ponad 100 osób. Obalony prezydent w lutym 2014 roku zbiegł do Rosji, gdzie przebywa do dziś. W marcu tego roku Janukowycz przekazał ukraińskim władzom pisemne zeznania w sprawie zabójstw na Majdanie. Poinformował o tym jego adwokat, który oznajmił, że były prezydent osobiście nie jest gotów przyjechać na Ukrainę z obawy o własne życie.

Krew na ulicach Kijowa

Turczynow przemówił do narodu
Źródło: Espreso TV
Turczynow przemówił do narodu
Turczynow przemówił do narodu
Teraz oglądasz
Album zdjeć z Majdanu
Album zdjeć z Majdanu
Teraz oglądasz
Władza w Kijowie nie należy do rządu. MSW prosi obywateli o współpracę
Władza w Kijowie nie należy do rządu. MSW prosi obywateli o współpracę
Teraz oglądasz
Prawy Sektor na Majdanie
Prawy Sektor na Majdanie
Teraz oglądasz
Jaceniuk: Prezydent uciekł, trzeba go zdymisjonować
Jaceniuk: Prezydent uciekł, trzeba go zdymisjonować
Teraz oglądasz
"Cała opozycja zbiera się, żeby przekonać Wiktora Janukowycza do rezygnacji"
"Cała opozycja zbiera się, żeby przekonać Wiktora Janukowycza do rezygnacji"
Teraz oglądasz
Janukowycz uciekł z Kijowa?
Janukowycz uciekł z Kijowa?
Teraz oglądasz
"Jak każdy kompromis, ta umowa nie usatysfakcjonuje wszystkich"
"Jak każdy kompromis, ta umowa nie usatysfakcjonuje wszystkich"
Teraz oglądasz
Opozycja publikuje zdjęcia ofiar. "Byli młodzi i odważni"
Opozycja publikuje zdjęcia ofiar. "Byli młodzi i odważni"
Teraz oglądasz
Sikorski złożył kwiaty pod zdjęciami ofiar starć
Sikorski złożył kwiaty pod zdjęciami ofiar starć
Teraz oglądasz
"Słyszeliśmy sporo obietnic, a zobaczyliśmy ciała zabitych"
"Słyszeliśmy sporo obietnic, a zobaczyliśmy ciała zabitych"
Teraz oglądasz
Oświadczenie prezydenta Janukowycza
Oświadczenie prezydenta Janukowycza
Teraz oglądasz
Sikorski o porozumieniu: Jeszcze nie ma
Sikorski o porozumieniu: Jeszcze nie ma
Teraz oglądasz
"Majdan tego nie przyjmie"
"Majdan tego nie przyjmie"
Teraz oglądasz
Majdan nie zgdadza się na porozumienie
Majdan nie zgdadza się na porozumienie
Teraz oglądasz
Majdan milczy po słowach prezydenta
Majdan milczy po słowach prezydenta
Teraz oglądasz
"Prowokatorzy są wśród nas"
"Prowokatorzy są wśród nas"
Teraz oglądasz
Przechwycone rozmowy snajperów. "Chłopcy, koncentrujemy się na barykadzie"
Przechwycone rozmowy snajperów. "Chłopcy, koncentrujemy się na barykadzie"
Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Słyszeliśmy strzały
Reporter TVN24: Słyszeliśmy strzały
Teraz oglądasz
Jaceniuk: Kto wpuścił uzbrojonych po zęby żołnierzy?
Jaceniuk: Kto wpuścił uzbrojonych po zęby żołnierzy?
Teraz oglądasz
Wzywał do dymisji Janukowycza. Wyłączyli mu mikrofon
Wzywał do dymisji Janukowycza. Wyłączyli mu mikrofon
Teraz oglądasz
Bohosławska apeluje o spokój. "U wszystkich napięte są nerwy"
Bohosławska apeluje o spokój. "U wszystkich napięte są nerwy"
Teraz oglądasz
Tusk: byłbym bardzo ostrożny w prognozowaniu końca konfliktu
Tusk: byłbym bardzo ostrożny w prognozowaniu końca konfliktu
Teraz oglądasz
Małgorzata Kidawa-Błońska: Sytuacja jest bardzo trudna. Nie ma jednego prostego rozwiązania
Małgorzata Kidawa-Błońska: Sytuacja jest bardzo trudna. Nie ma jednego prostego rozwiązania
Teraz oglądasz
"Nawet po podpisaniu porozumienia będzie ciężko przekonać ludzi, by zwinęli barykady"
"Nawet po podpisaniu porozumienia będzie ciężko przekonać ludzi, by zwinęli barykady"
Teraz oglądasz
"Naród zdecyduje, a nie opozycja"
"Naród zdecyduje, a nie opozycja"
Teraz oglądasz
"W tym miejscu jest cała Ukraina"
"W tym miejscu jest cała Ukraina"
Teraz oglądasz
W kasku i kamizelce. Reporter TVN24 między milicją a demonstrantami
W kasku i kamizelce. Reporter TVN24 między milicją a demonstrantami
Teraz oglądasz
"Ludzie w namiotach oczekują nowego dnia. Nikt nie zamierza odchodzić"
"Ludzie w namiotach oczekują nowego dnia. Nikt nie zamierza odchodzić"
Teraz oglądasz
"Bohaterowie! Bohaterowie! Bohateriowie!"
"Bohaterowie! Bohaterowie! Bohateriowie!"
Teraz oglądasz
"Ci, którzy wydali rozkaz strzelania staną przed sądem""
"Ci, którzy wydali rozkaz strzelania staną przed sądem""
Teraz oglądasz
Mapa starć w Kijowie. "Najwięcej osób zginęło prawdopodobnie na Instytuckiej"
Mapa starć w Kijowie. "Najwięcej osób zginęło prawdopodobnie na Instytuckiej"
Teraz oglądasz
"Tej władzy, co jest teraz, nie przebaczymy nigdy"
"Tej władzy, co jest teraz, nie przebaczymy nigdy"
Teraz oglądasz
"Ranni są w twarz, głowę i serce. Policja zabija ludzi"
"Ranni są w twarz, głowę i serce. Policja zabija ludzi"
Teraz oglądasz
"Ludzie rozstrzelani w biały dzień"
"Ludzie rozstrzelani w biały dzień"
Teraz oglądasz
"To zdecydowanie nie wygląda na zawieszenie broni". Reporter TVN24 w centrum walk w Kijowie
"To zdecydowanie nie wygląda na zawieszenie broni". Reporter TVN24 w centrum walk w Kijowie
Teraz oglądasz
"Oto hełm bohatera, który zginął"
"Oto hełm bohatera, który zginął"
Teraz oglądasz
"Wygląda jak na wojnie"
"Wygląda jak na wojnie"
Teraz oglądasz

Krew na ulicach Kijowa

Autor: tas\mtom / Źródło: TASS, Ukraińska Prawda, PAP

Czytaj także: