Priorytetem rządu Netanjahu będzie rozwój osadnictwa na Zachodnim Brzegu

Źródło:
PAP

Z ogłoszonego porozumienia rządowej koalicji wynika, że priorytetem nowego rządu Izraela będzie rozwój żydowskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu Jordanu i zalegalizowanie osiedli, które powstały tam niezgodnie z prawem. Premierem będzie Benjamin Netanjahu.

Priorytetem nowego rządu Izraela, który zostanie zaprzysiężony w czwartek, będzie rozwój żydowskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu Jordanu i zalegalizowanie osiedli, które powstały tam niezgodnie z prawem - głosi przedstawione w środę porozumienie rządowej koalicji, cytowane przez Associated Press. Premierem będzie Benjamin Netanjahu.

Deklaracja przyszłego gabinetu, który będzie najbardziej religijnym i prawicowym rządem w historii państwa żydowskiego, zapowiada również, że w "wybranym czasie i po wzięciu pod uwagę narodowych i międzynarodowych interesów, rząd zamierza dokonać aneksji Zachodniego Brzegu". Koalicja obiecuje zalegalizowanie również osiedli, które poprzednie rządy izraelskie uznawały za bezprawne - relacjonuje agencja AP.

Benjamin NetanjahuShutterstock

Jak pisze AP, nowy rząd planuje również przyznanie stypendiów dla mężczyzn z ortodoksyjnych wspólnot, którzy poświęcają się studiom religijnym i nie pracują. Jak wskazuje AP, gabinet premiera Netanjahu zapowiada również reformę sądownictwa, która pozwoli zwykłej większości parlamentarnej, liczącej w Knesecie 61 deputowanych, na anulowanie wyroków Sądu Najwyższego.

Jak komentuje Associated Press, wprowadzenie takiego przepisu podważa mechanizm trójpodziału i wzajemnej kontroli władz państwa i prowadzi do erozji demokratycznych instytucji. Przeciwnicy Netanjahu przypominają, że jest on zainteresowany wprowadzeniem zmian w izraelskim systemie prawnym, ponieważ toczą się przeciw niemu postępowania sądowe, między innymi w sprawie zarzutów o korupcję.

Netanjahu z mandatem do utworzenia rządu

Agencja AP prognozuje, że plany nowego gabinetu Netanjahu gwarantują mu "burzliwy początek" sprawowania władzy oraz dezaprobatę zarówno części mieszkańców Izraela jak i ważnych sojuszników państwa.

Odchodzący szef rządu Jair Lapid nazwał w poniedziałek politykę forsowaną przez nową koalicję Netanjahu "grabieżą wartości demokratycznych".

W wyborach, które odbyły się na początku listopada, ugrupowanie Likud kierowane przez Netanjahu oraz stowarzyszone z nim skrajnie prawicowe i religijne partie zdobyły 64 miejsca w 120-osobowym Knesecie, dając Netanjahu mandat do utworzenia rządu.

Autorka/Autor:asty

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock