Iran wybrał konserwatystów


Wybory w Iranie absolutną większością głosów wygrali konserwatyści popierający prezydenta Mahmuda Ahmedineżada - takie wyniki podała irańska telewizja. Konserwatyści zdobyli 163 z 290 miejsc w irańskim parlamencie.

Opozycyjni wobec Ahmedineżada reformiści zdobyli 40 mandatów. Wcześniej wielokrotnie podkreślali, że wybory są niesprawiedliwe i niekonkurencyjne. Rada Strażników nie pozwoliła na start czołowym przedstawicielom reformistów, zabroniła rozwieszania plakatów i ograniczyła możliwość prowadzenia kampanii tylko do środków masowego przekazu, lojalnych wobec władzy. Zwycięstwo konserwatystów postrzegane jest przez część obserwatorów jako wyraz poparcia dla Ahmedineżada przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi.

Obserwatorzy, którzy przyglądali się piątkowym wyborom spodziewali się, że umocnią one kontrolę konserwatystów w jednoizbowym parlamencie i - w konsekwencji - potężne wpływy muzułmańskich duchownych. Na takie wyniki wpłynęło i to, że wielu kandydatów reformatorów, najzagorzalszych krytyków prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, zostało zdyskwalifikowanych przez zachowawczą islamską Radę Strażników.

Minister spraw wewnętrznych Iranu, który organizował wybory powiedział, że dokładne wyniki będą znane w poniedziałek.

Źródło: TVN24, Reuters, PAP