Irańska policja zatrzymała w czwartek w Teheranie ponad 200 uczestników dwóch imprez, na których młodzież bawiła się, piła alkohol i zażywała narkotyki - podała w piątek irańska agencja informacyjna ISNA. Picie alkoholu jest w Iranie surowo zabronione.
Łącznie aresztowano 230 osób, z czego 140 na obrzeżach Teheranu, a 90 na przedmieściach stolicy. Podczas policyjnej akcji skonfiskowano napoje alkoholowe i leki psychotropowe.
Imprezy były zorganizowane z okazji święta Yalda, obchodzonego przez Irańczyków w "najdłuższą i najciemniejszą noc w roku" z 20 na 21 grudnia.
Nielegalne imprezy
Organizowanie imprez, na których bawią się niespokrewnione ze sobą osoby płci męskiej i żeńskiej, jest nielegalne i uważane za grzech w islamskim prawie.
Alkohol, choć nielegalny, jest w Iranie stosunkowo łatwo dostępny na czarnym rynku. Władze szacują, że każdego roku trafia tam z przemytu 60-80 milionów litrów alkoholu, z czego policja konfiskuje jedynie 20 milionów litrów. Większość przemycanego alkoholu trafia do Iranu od strony irackiego Kurdystanu.
W Iranie alkohol jest też wyrabiany chałupniczo - wyprodukowany w ten sposób jest tańszy, ale często trujący. Każdego roku zanieczyszczony alkohol powoduje dziesiątki ofiar śmiertelnych.
Za spożywanie alkoholu irańskie prawo przewiduje karę chłosty, jednak w ostatnich latach jest ona rzadko praktykowana. Zwykle za tego typu wykroczenie orzeka się karę grzywny. Policja moralna, nazywana w Iranie Ershad, pilnuje również, czy kobiety przestrzegają islamskich zasad ubioru.
Autor: momo//kg / Źródło: PAP/bbc
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock