Iran: Nie traktujemy poważnie gróźb Zachodu

Aktualizacja:

Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad twierdzi, że wypowiedzi francuskich polityków o ewentualnej wojnie z Iranem były przygotowane pod kątem mediów i nie należy ich traktować poważnie. Współpracę z UE w sprawie Iranu deklarują USA.

Wypowiedzi dla prasy różnią się od prawdziwego stanu rzeczy, więc nie traktujemy tych gróźb poważnie - powiedział Ahmadineżad podczas wizyty w parlamencie.

W niedzielę minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner powiedział w wywiadzie dla francuskiej telewizji, że jeśli chodzi o politykę względem Iranu należy przygotować się na najgorsze, czyli wojnę.

Choć wypowiedź swojego ministra starał się złagodzić premier Francois Fillon, rozpoczęła ona ostrą wymianę zdań między politykami z Francji i Iranu. W poniedziałek na przykład Irańczycy zarzucili Francji, że małpuje ona politykę Stanów Zjednoczonych.

Dziś na temat ostatnich wydarzeń wypowiedział się szef dyplomacji Kremla Siergiej Ławrow. Jesteśmy zaniepokojeni informacjami, że poważnie rozważa się akcję zbrojną przeciw Iranowi - powiedział na konferencji prasowej. Zgoda Rosji jest potrzebna do podjęcia ewentualnej akcji zbrojnej przeciwko Iranowi, bo jako stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ dysponuje ona prawem veta.

W tym tygodniu w Wiedniu odbędzie się konferencja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej na której będzie dyskutowany irański program nuklearny. To właśnie sprawa wzbogacania uranu i obawy zachodu przed wykorzystaniem materiałów rozszczepialnych do produkcji broni są powodem napięć w stosunkach zachodu z Iranem.

Tymczasem Biały Dom wyraził we wtorek przekonanie, że problem Iranu można rozwiązać w sposób dyplomatyczny. - Współpracujemy z Francją i pozostałymi państwami Unii Europejskiej nad nakłonieniem Iranu do wypełnienia jego zobowiązań wynikających z decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ - oświadczyła rzeczniczka Białego Domu Dana Perino. - Uważamy, ze istnieje rozwiązanie dyplomatyczne - podkreśliła.

Państwa zachodnie, a zwłaszcza Stany Zjednoczone, chcą wymóc na Iranie zawieszenie jego programu atomowego, podejrzewając republikę islamską o zamiar potajemnego wyprodukowania broni jądrowej. Teheran odpiera te zarzuty, twierdząc, że chodzi mu wyłącznie o uzyskanie paliwa dla cywilnej energetyki atomowej.

Źródło: Reuters, TVN24