W ciągu ostatniej doby w Indiach wykryto najwyższą od początku pandemii liczbę blisko 402 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem. Stwierdzono też 3523 zgony. Statystyki zakażeń w Indiach rosną niemal codziennie od początku kwietnia.
Tylko w ciągu ostatnich sześciu dni dzienny rekord liczby nowych przypadków COVID-19 był przekraczany pięć razy. To najwyższe obecnie bilanse na świecie, choć według ekspertów wciąż mocno zaniżone. W piątek odnotowano ponad 386 tysięcy nowych zakażeń oraz stwierdzono 3498 zgonów. W sobotę jest to 401 993 nowych przypadków zakażenia oraz 3523 zgony.
Od początku pandemii w kraju odnotowano ponad 19,1 miliona zakażeń oraz 211 853 zgony. Więcej przypadków wykryto jedynie w USA, a ofiar pandemii - w USA i Brazylii.
Sytuacja w indyjskich szpitalach nadal jest dramatyczna, a w prowizorycznych krematoriach na otwartym powietrzu w wielu miastach palenie ciał zmarłych trwa bez przerwy. W wielu szpitalach nadal brakuje tlenu, zaś władze poszczególnych stanów spierają się w sądzie z rządem centralnym o alokację dostaw tego gazu. Jak podaje portal Indian Express, władze Delhi skarżą się, że rząd przeznaczył dla miasta jedynie 480 ton tlenu, podczas gdy zapotrzebowanie po dodaniu w szpitalach nowych łóżek wynosi ponad 1000 ton.
Indie przyspieszają proces szczepień
Strach przed skutkami drugiej fali epidemii wywołał masowe rejestracje na szczepienia. W pierwszym dniu rejestracji osób poniżej 45. roku życia na szczepienia zapisało się 13 milionów mieszkańców Indii, jednak w kraju brakuje dawek.
- Udało mi się zapisać na szczepienie, ale już nie córce i żonie. Są tylko zarejestrowane w bazie - mówił Satish Gupta, sklepikarz z dzielnicy Malviya Nagar, w południowym Delhi. - Widzimy, co się dzieje dookoła, ilu znajomych prosi o pomoc w dostaniu się do szpitala lub szuka tlenu. (…) Dla nas to wciąż szok, że tyle osób choruje i umiera - dodał.
- W szpitalach sytuacja jest bardzo zła, nie ma łóżek na intensywnej terapii, tam, gdzie potrzebny jest tlen - powiedział Vishnu Patel, student medycyny z delhijskiego szpitala uniwersyteckiego (AIIMS). - Lekarze też są wyczerpani, brakuje pielęgniarek i przeszkolonych wolontariuszy w szpitalach - podkreślił.
Indie zaczęły szczepić 60-latków 1 marca, a osoby powyżej 45. roku życia zapisywały się na szczepienia od 1 kwietnia tego roku. Reszta dorosłych zaczęła rejestrować się od 28 kwietnia.
Źródło: Reuters, PAP