Minister obrony samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Igor Girkin (Striełkow) jest "ciężko ranny" - podała agencja ITAR-TASS, powołując się na komunikat agencji informacyjnej separatystów "Noworosja". Jeden ze współpracowników Striełkowa cytowany przez agencję RIA Nowosti zaprzeczył tym informacjom.
Informację o "ciężko rannym" Striełkowie przekazała jako pierwsza tuba separatystów w regionie.
Wicepremier samozwańczej DRL Andrej Purgin powiedział jednak agencji ITAR-TASS, że "nie może potwierdzić" informacji o losach Striełkowa. Dodał jednak, że - z tego co wie - Striełkow znajdował się ostatnio "w rejonie, w którym toczyły się ciężkie walki" z armią ukraińską.
- Nie mam pewnych informacji, ale to może być prawda. Wiem, że przebywał ostatnio w Doniecku, Szachtarsku, Sniżnem i Torezie, a tam trwają ciężkie walki - powiedział Purgin, cytowany przez rosyjską agencję.
Tymczasem współpracownik Striełkowa, Władisław Brig, odpowiedzialny za komunikację "resortu" obrony DRL z mediami stwierdził w rozmowie z agencją RIA Nowosti, że te informacje "to brednie" i pojawiły się w mediach celowo, "aby dezinformować". Nie ujawnił, kogo podejrzewa o tego rodzaju "dywersję".
Igor Striełkow (prawdziwe nazwisko Girkin) został 15 maja br. ministrem obrony samozwańczej DRL i przewodniczącym ludowej Rady Bezpieczeństwa.
Figuruje na liście osób objętych sankcjami przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską.