Hiszpania. Bijatyka podczas spotkania wyborczego. Prawicowa partia oskarżyła radykalną lewicę

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Antyrządowy protest zwolenników Vox w Barcelonie. Nagranie z grudnia 2020 roku
Antyrządowy protest zwolenników Vox w Barcelonie. Nagranie z grudnia 2020 roku
Archiwum Reuters
Antyrządowy protest zwolenników Vox w Barcelonie. Nagranie z grudnia 2020 rokuArchiwum Reuters

Hiszpańska prawicowa partia Vox oskarżyła radykalną lewicę o agresję podczas mityngu wyborczego rzecznika tej partii koło Sewilli. Dziesiątki osób zaatakowały członków ugrupowania, a kierowca jednego z samochodów przejechał obok nich z dużą prędkością.

Prawicowa partia Vox oskarżyła radykalną lewicę o ataki fizyczne i werbalne podczas piątkowego mityngu wyborczego, jaki odbywał rzecznik tej partii Jorge Buxade przed ratuszem w miejscowości Marinaleda koło Sewilli.

Atak na członków partii Vox

W bójce podczas mityngu wyborczego uczestniczyło kilkudziesięciu mieszkańców gminy. Jedna osoba - sympatyk Vox - odniosła rany. Interweniowała Gwardia Cywilna.

"Vox jest trzecią co do wielkości partią polityczną w Hiszpanii i doświadcza najwięcej ataków ze strony lewicy i separatystów" - napisała partia na Twitterze, dołączając film ze zdarzenia.

Marinaleda uważana jest za okręg komunistycznego "przywódcy robotników", 74-letniego obecnie Juana Manuela Sancheza Gordillo, który od 1979 roku 11 razy wygrał tam wybory absolutną większością głosów.

Czytaj też: Hiszpania. Antyrządowa manifestacja w Madrycie. Jest komentarz premiera

Krzyczeli: faszyści!

Do incydentów w gminie doszło, kiedy rzecznik Vox, Jorge Buxade, przybył z grupą sympatyków przed ratusz. Zaatakowało ich kilkudziesięciu mieszkańców, wykrzykując: "faszyści", "mongoły" i "niech żyje republika". Kierowca samochodu z dużą prędkością przejechał blisko członków Vox, prawie ocierając się o nich.

Kandydat na burmistrza i obecny wiceburmistrz z ramienia Zjednoczonej Lewicy (IU) Sergio Gomez Reyes usiłował uspokoić mieszkańców.

Bijatyka podczas spotkania wyborczego koło Sewillitwitter.com/vox_es

Wybory w Hiszpanii 2023

28 maja w Hiszpanii odbędą się wybory samorządowe, które traktowane są jako "rozbieg" do wyborów powszechnych w grudniu. Podczas poprzednich wyborów powszechnych, w listopadzie 2019 roku, za Vox opowiedziało się ok. 3,5 mln osób - głównie wyborcy w wieku 35-44 lata, 70 proc. z nich to mężczyźni. Partia pod przywództwem Santiago Abascala podwoiła wówczas liczbę mandatów w Kongresie Deputowanych, stając się trzecią siłą polityczną po socjalistycznej PSOE i centroprawicowej PP.

Według kwietniowego badania rządowego ośrodka opinii publicznej CIS, obecnie Vox przewodzi wśród osób między 18. a 24. rokiem życia. Ok. 357 tys. młodych, tj. ponad 20 proc. nowego elektoratu, w tym 80 proc. mężczyzn, głosowałoby na partię Abascala w przyszłych wyborach. Ponad połowa z nich deklaruje dobrą sytuację ekonomiczną, a prawie 43 proc. studiuje lub ukończyło studia wyższe. Wśród tego samego młodego elektoratu 15,3 proc. głosowałoby na PSOE, a 14,2 proc. na PP.

Druga największa grupa młodych wyborców - 15,5 proc., nie wie, na kogo głosować.

Vox jest popularna wśród wojskowych i policjantów, stanowią oni 38,5 proc. elektoratu partii. Rządząca PSOE jest popierana w prawie 60 proc. przez osoby powyżej 64. roku życia. PP najczęściej popierają wyborcy w wieku od 35 do 64 lat, to ponad 63 proc. elektoratu partii.

Autorka/Autor:bp//rzw

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/vox_es