Nawet 170 więźniów uciekło w sobotę wieczorem z zakładu karnego w Arcahaie, na zachodnim wybrzeżu Haiti, ok. 50 km na północny zachód od Port-au-Prince. Podczas ucieczki zginęły co najmniej dwie osoby, a kilka zostało rannych - podają lokalne media.
Operacja policji jest w toku. Jej celem jest schwytanie zbiegów - oświadczył minister sprawiedliwości i bezpieczeństwa publicznego Camille Junior Edouard.
Więźniowie ukradli broń
Osadzonym w więzieniu udało się przejąć nieznaną liczbę sztuk broni. W efekcie doszło do wymiany ognia między więźniami a strażnikami - zginął jeden strażnik oraz jeden osadzony - informował Edouard. Niektóre media podają, że z zakładu mogło uciec nawet ponad 170 więźniów.
Agencja EFE podkreśla, że do zdarzenia doszło w chwili, gdy Haiti zmaga się z kryzysem humanitarnym po przejściu huraganu Matthew, który na początku października zabił w tym kraju około tysiąca osób, a jego skutki odczuły 2 mln ludzi.
Autor: pk/kk / Źródło: PAP