Do napadu na konwój przewożący kilka milionów euro doszło w pobliżu miejscowości Gützkow w Niemczech, niespełna 60 kilometrów od Świnoujścia (woj. zachodniopomorskie). Niemiecka policja szuka sprawców. Według tamtejszych mediów, początkowo policja nie wykluczała "polskiego tropu", ale obecnie jest przekonana, że sprawcy uciekli na zachód.
Do napadu doszło w czwartek (2 marca) w miejscowości Gützkow - 60 km od Świnoujścia, po drugiej stronie Zalewu Szczecińskiego. Konwój jechał z Grefswaldu do Neubrandenburga. Obie te miejscowości dzieli około 70 km.
Według informacji podawanych przez niemiecką prasę mowa o milionach euro, choć dokładna kwota nie jest znana. Jak przekazał reporter TVN24, cała akcja była przez sprawców dokładnie przygotowana. Bandyci stworzyli na autostradzie fałszywy plac budowy ze znakami i betonowymi blokami, aby spowolnić ruch. Jeden z napastników stanął przed, a drugi za transporterem.
Ukradli gotówkę z konwoju i uciekli
Napastnicy oddali strzały ostrzegawcze w kierunku transportera. Konwojentom nic się nie stało, ale w momencie napadu ich szyby zostały zamalowane czarną farbą. Sprawcy ukradli gotówkę z konwoju i uciekli jednym z samochodów. Furgonetkę oraz drugi z samochodów podpalili. Samochód, którym uciekli, odnaleziono spalony kilka kilometrów dalej w lesie.
Poszukiwania rozszerzono na wszystkie landy, czyli na całe terytorium Republiki Federalnej Niemiec. Według niemieckich mediów, początkowo policja nie wykluczała "polskiego tropu", ale obecnie jest przekonana, że sprawcy uciekli na zachód.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24