Załoga promu uratowała dziewczynkę, która dryfowała na dmuchanym jednorożcu

Źródło:
Independent, ENEX
Do zdarzenia doszło u wybrzeży Antirio w zachodniej Grecji
Do zdarzenia doszło u wybrzeży Antirio w zachodniej Grecji
Google Maps
Do zdarzenia doszło u wybrzeży Antirio w zachodniej GrecjiGoogle Maps

W Antirio w zachodniej Grecji mała dziewczynka, która została porwana przez prądy morskie, dryfowała na dmuchanej zabawce. Została uratowana przez załogę lokalnego promu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Jak relacjonują lokalne media, około czteroletnia dziewczynka, która pływała na dmuchanej zabawce, została porwana przez silne prądy w Zatoce Korynckiej u wybrzeży Antirio w zachodniej Grecji.

Kiedy rodzice zdali sobie sprawę, że czterolatka jest poza zasięgiem wzroku, skontaktowali się ze służbami portowymi, które przekazały komunikat przez radio kapitanowi lokalnego promu na trasie Rio-Antirrio.

CZYTAJ TAKŻE: Duńscy ratownicy morscy apelują o pilnowanie nadmuchiwanych flamingów >>>

- Zbliżałem się do portu w Antirio i zostałem powiadomiony przez władze portowe, że dziecko, o którym wtedy nie myślałem, że jest tak małe, zostało porwane przez prądy morskie z kąpieliska, które znajduje się w pobliżu molo portowego - powiedział kapitan Grigoris Karnesis w Greek City Times. Dodał, że dziewczynka była "nieruchoma ze strachu", bo prądy w tym miejscu były bardzo silne.

Do zdarzenia doszło u wybrzeży Antirio w zachodniej GrecjiShutterstock

Jak opowiadał, ustawił statek w takiej pozycji, aby nie stanowił zagrożenia dla dziecka, dryfującego na zabawce. - Ustawiłem go tak, aby statek nie tworzył fal, bo gdyby dmuchana zabawka zatonęła, mielibyśmy poważne problemy - powiedział.

- Podpływaliśmy powoli i zdołaliśmy uratować dziecko - dodał.

Autorka/Autor:pp/ja

Źródło: Independent, ENEX

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock