Jest to szczególny czas nie tylko dla wyznawców Koranu. W rejonach napięć w krajach islamskich rośnie ryzyko zamachów. Dowódcy polskiego kontyngentu zapewniają, że polska misja w Afganistanie jest gotowa na każdą ewentualność.
Ramadan zaczyna się 13 września. Przez najbliższe 30 dni praktykujący muzułmanie od wschodu do zachodu słońca nie mogą jeść, pić, palić papierosów, ani utrzymywać kontaktów seksualnych. W niektórych krajach takich jak Arabia Saudyjska czy Afganistan jest obowiązującym prawem urzędowym.
Ramadan to wyzwanie dla żołnierzy NATO stacjonujących w Afganistanie. - Nasi żołnierze są gotowi na każdy wariant rozwoju sytuacji, jaki może nastąpić w związku z rozpoczynającym się muzułmańskim miesiącem rytualnego postu, Ramadanem - zapewnia zastępca dowódcy Polskiego Kontyngentu Wojskowego płk Rydz.
Doświadczenia minionych lat wskazują, że zarówno w Afganistanie, jak i Iraku, okres ramadanu może się wiązać ze wzrostem aktywności terrorystów. Według niektórych muzułmanów śmierć bojownika w walce podczas Ramadanu zapewnia mu status męczennika i automatyczne zbawienie.
Jak podkreśla rzecznik PKW mjr Wojciech Kaliszczak, wszyscy polscy żołnierze przeszli jeszcze w kraju szkolenie dotyczące Ramadanu. W ostatnich dniach dostali specjalne ulotki z kompendium wiedzy na ten temat. Napisano w nich m.in.: "Pamiętaj, że uczestnicy ramadanu mogą być coraz bardziej zmęczeni, poirytowani i odwodnieni w miarę upływu czasu", "nie częstuj jedzeniem, piciem, papierosem żadnego Afgańczyka - również dzieci cukierkami - między wschodem i zachodem słońca", czy "pamiętaj, że w czasie miesiąca ramadanu należy być szczególnie wrażliwym na islamskie praktyki religijne".
Ramadan został ustanowiony na pamiątkę objawienia Koranu. Właśnie w dziewiątym miesiącu muzułmańskiego kalendarza archanioł Gabriel miał ukazać się Mahometowi. Podczas ramadanu życie w muzułmańskich krajach w ciągu dnia toczy się wolniej. Dla ludzi jest to czas sporych wyrzeczeń. - Post sprawia, że jesteś wewnętrznie silniejszy. Ktoś, kto przez cały miesiąc stosuje się do przepisów ramadanu, nie poczuje nigdy słabości - powiedział Abibullah, muzułmanin z Kabulu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24