Francja i Niemcy zagrożone? "Nie zwiększamy oceny zagrożenia"

Aktualizacja:
USA ostrzegają przed zamachami w Europie
USA ostrzegają przed zamachami w Europie
fakty TVN/ Fot. sxc.hu
USA ostrzegają przed zamachami w Europiefakty TVN/ Fot. sxc.hu

USA ostrzega przez zamachami terrorystycznymi na starym kontynencie. Odzew w Europie? Wielka Brytania precyzuje, że niebezpiecznie może być we Francji i Niemczech, ale Paryż i Berlin nie zmieniają oceny zagrożenia atakami i - jak na razie - nie zamierzają nic zmieniać. Czesi natomiast "zapobiegawczo" zwiększyli środki bezpieczeństwa na lotniskach.

Zdaniem niemieckiego MSW "wciąż nie ma konkretnych wskazówek świadczących o zbliżającym się ataku". Ministerstwo poinformowało też, że niemiecki rząd już wcześniej dowiedział się o amerykańskich planach opublikowania ostrzeżeń dla obywateli USA podróżujących do Europy. Dodało jednak, że niemiecki rząd "nie widzi żadnego powodu, by zmienić ocenę konkretnego poziomu zagrożenia".

Również francuski minister spraw wewnętrznych Brice Hortefeux oświadczył, że zagrożenie atakiem terrorystycznym jest realne, ale jego kraj nie podnosi na razie poziomu ostrzeżeń. Dodał, że francuskie władze badają informacje otrzymane ze Stanów Zjednoczonych. - Zagrożenie jest rzeczywiste. Nasza czujność jest pełna - oświadczył minister.

Komisja Europejska (KE) poinformowała, że nadzoruje sytuację w związku amerykańskimi i brytyjskimi informacjami. - Zostaliśmy poinformowani o zagrożeniu przez władze amerykańskie. Jesteśmy w kontakcie z naszymi amerykańskimi partnerami i nadzorujemy sytuację - oświadczył Michele Cercone, rzecznik komisarz spraw wewnętrznych Cecilii Malmstroem.

Wyspy ostrzegają: Francja i Niemcy zagrożone

Wkrótce po ogłoszeniu ostrzeżenia przez władze USA brytyjski rząd zdecydował się zaktualizować ostrzeżenia dla swoich obywateli właśnie we Francji i w Niemczech, podnosząc poziom zagrożenia terrorystycznego z "ogólnego" na "wysoki".

- Ostrzeżenia dla podróżnych we Francji i Niemczech zostały zaktualizowane. Podobnie jak w innych dużych krajach europejskich jest tam duże zagrożenie terrorystyczne, co znalazło odzwierciedlenie w naszych ostrzeżeniach - oświadczył rzecznik brytyjskiego Foreign Office.

Nie chciał powiedzieć, dlaczego zdecydowano się zwiększyć poziom zagrożenia.

Czesi prewencyjnie zaostrzają

Jak poinformował wiceminister spraw wewnętrznych Michal Moroz, w związku z tym oświadczeniem USA, czeska policja zapobiegawczo zaostrzyła środki bezpieczeństwa, zwłaszcza na lotnisku Praga-Ruzyne. Decyzje taką podjęto, chociaż - jak podkreślają władze - czeska policja i ministerstwo spraw wewnętrznych nie mają informacji o tym, że Czechy mogą być celem ataków terrorystycznych.

Środki bezpieczeństwa zaostrzono również na pozostałych czeskich lotniskach międzynarodowych w Brnie, Ostrawie, Karlowych Warach i Pardubicach.

Czeskie MSW potwierdziło, że Czechy otrzymały informacje na temat możliwych ataków terrorystycznych w Europie. - Traktujemy takie informacje poważnie, policja jest obecnie postawiona w stan gotowości. Podejmujemy środki zapobiegawcze - oświadczył Moroz.

Polska jak na razie zaostrzać środków bezpieczeństwa nie zamierza.

USA: jest zagrożenie zamachami

Amerykańska administracja nie odradziła swoim obywatelom wyjazdów do Europy, lecz ostrzegła przed potencjalnym zagrożeniem zamachami terrorystycznymi. Rząd zaapelował także o zachowanie szczególnej ostrożności, głównie unikanie miejsc, gdzie są tłumy ludzi.

O wydaniu oświadczenia zostały poinformowane niektóre europejskie państwa.

Władze w Waszyngtonie są zaniepokojone i traktują bardzo poważnie informacje o planowanych zamachach Al-Kaidy w Europie, przede wszystkim w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji. W ostrzeżeniu napisano, że "bieżące informacje sugerują", iż Al-Kaida i związane z nią grupy nadal planują ataki, pomimo ujawnienia ich zamiarów.

Plany ataków

Kilka dni temu media poinformowały o odkryciu planów skoordynowanych ataków terrorystycznych na najważniejsze europejskie stolice: Paryż, Londyn i Berlin. Jeden z informatorów Reutera informował wtedy, że szczególnie niepokojący jest fakt, że zamachy mogły być wymierzone w amerykańskie cele i interesy w Europie.

Według BBC terroryści mieli być szkoleni w Pakistanie. Ataki miały przypominać te przeprowadzone w Bombaju w 2008 roku. Służby specjalne USA i Wielkiej Brytanii informowały, że siatki jeszcze nie rozbito, ale jej członkowie znajdują się pod obserwacją. Według amerykańskich mediów, plany grupy zostały zdezorganizowane przez atak bezzałogowego samolotu CIA na pograniczu Aganistańsko - Pakistańskim, w którym miał zginąć lider grupy.

Wbrew doniesieniom z za oceanu, niemiecki resort spraw wewnętrznych wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że nie dysponuje żadnymi informacjami, które wskazywałyby na bezpośrednie niebezpieczeństwo zamachów terrorystycznych w Niemczech.

Źródło: PAP, BBC

Źródło zdjęcia głównego: fakty TVN/ Fot. sxc.hu