22-letni Amine Kessaci znany jest ze swojej walki u boku bliskich ofiar przestępczości narkotykowej. W ostatnim czasie napisał na ten temat książkę "Marsylio, otrzyj łzy, życie i śmierć w krainie handlu narkotykami". Kessaci należy do partii Ekolodzy, reprezentującej nurt zielonej polityki.
W czwartek w Marsylii zastrzelono 20-letniego Megdi'ego Kessaci'ego, młodszego brata aktywisty. Zabójstwo nie jest pierwszą tragedią, która dotknęła rodzinę Kessaci. W 2020 roku starszy brat Amine'a Kessaci'ego, Brahim, również został zastrzelony, a jego zwęglone zwłoki zostały znalezione w samochodzie pod Marsylią.
Prokuratura: Mehdi mógł zginąć ze względu na działalność brata
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa popełnionego przez zorganizowaną grupę przestępczą oraz w sprawie zmowy w celu popełnienia przestępstwa.
Zapytany o sprawę prokurator Marsylii Nicolas Bessone ocenił, że hipoteza, iż Mehdi'ego zabito ze względu na działalność brata "nie może zostać wykluczona na tym etapie śledztwa". - Być może wynika to z faktu, że młody Amine Kessaci jest bardzo zaangażowany w walkę z handlem narkotykami - powiedział.
Bessone dodał również, że brat aktywisty był "całkowicie nieznany" policji, "nie miał żadnej kartoteki kryminalnej" oraz był "całkowicie niezwiązany z tym, co niszczy Marsylię, czyli handlem narkotykami i przestępczością zorganizowaną".
Przemoc związana z handlem narkotykami jest częstym zjawiskiem w Marsylii, a spożycie narkotyków w tym mieście rośnie. Według danych AFP od początku roku w departamencie Delty Rodanu, w którym leży Marsylia, w wyniku zabójstw związanych z handlem narkotykami zginęło 14 osób.
Autorka/Autor: asty/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: GERARD BOTTINO / Shutterstock