W dwa dni zamordował dwie kobiety poznane w barze. Otrzymał śmiertelny zastrzyk

Źródło:
CBS News, Death Penalty Information Center
Starke na Florydzie
Starke na FlorydzieGoogle Earth
wideo 2/3
Starke na FlorydzieGoogle Earth

Na Florydzie przeprowadzono egzekucję 54-letniego Michaela Duane Zacka III, który w 1996 roku w odstępie jednego dnia zabił dwie poznane w barach kobiety. Jedną z nich udusił, drugą śmiertelnie ranił nożem. Prawnicy próbowali wstrzymać egzekucję, argumentując, że mężczyzna zmagał się m.in. z zespołem stresu pourazowego.

Egzekucja została przeprowadzona 3 października w zakładzie karnym w Starke. Zgon Zacka stwierdzono dokładnie o godz. 18:14 czasu lokalnego, niespełna kwadrans po tym, jak podano mu zastrzyk ze śmiertelną trucizną. Jak relacjonuje CBS News, skazaniec, zapytany, czy chce wygłosić ostatnią wypowiedź, podniósł głowę, spojrzał na świadków egzekucji i powiedział: "Kocham was wszystkich".

Portal zaznacza, że prawnicy Zacka starali się wstrzymać egzekucję, argumentując, że reprezentowany przez nich mężczyzna urodził się z płodowym zespołem alkoholowym, a w momencie popełnienia swoich zbrodni zmagał się z zespołem stresu pourazowego.

Dwa dni, dwa zabójstwa

CBS News podaje, że Zack został skazany na śmierć w związku dwoma zabójstwami, do których doszło w czerwcu 1996 roku. Mężczyzna poznał wtedy w barze w miejscowości Niceville kobietę, która nazywała się Laura Rosillo, po czym, jak sam przekazał śledczym, zabrał ją na plażę, gdzie mieli brać narkotyki. W pewnym momencie zaciągnął Rosillo na wydmy. Tam ją udusił, a jej twarz przysypał piaskiem.

Następnego dnia Zack udał się do baru w pobliskim mieście Penascola. Tam wypatrzył kolejną ofiarę, 31-letnią Ravonne Smith. Jak podaje CBS News, mężczyzna również poszedł wraz z nią na plażę, gdzie palili marihuanę. Następnie Smith zaproponowała, by przenieśli się do jej mieszkania. Gdy się tam znaleźli, Zack zaatakował nową znajomą. Uderzył ją w głowę butelką po winie, po czym zgwałcił i czterokrotnie ranił nożem w klatkę piersiową. Kobieta nie przeżyła.

Zack ukradł z jej mieszkania telewizor, magnetowid oraz torebkę. Sprzęt elektroniczny próbował zastawić w lombardzie. Od razu wzbudził podejrzenia jego pracowników, którzy o sprawie poinformowali policję. Mężczyzna uciekł i przez dwa dni ukrywał się w pustostanie. Tam został zatrzymany - pisze portal amerykańskiej stacji.

Michael Duane Zack IIIfdc.myflorida.com

ZOBACZ TEŻ: Zwłoki 26-latki na dachu apartamentowca. "Mężczyzna wyszedł i wytarł ręce o szorty"

Kara śmierci w USA. Ostatnia egzekucja w 2023 roku

Zack podczas przesłuchania przyznał się do zamordowania Smith. Wytłumaczył, że "wściekł się" po tym, jak kobieta zaczęła komentować opowiedzianą przez niego historię o śmierci jego matki, zamordowanej przez siostrę mężczyzny. Dodał, że śmiertelnie ranił 31-latkę nożem w samoobronie, będąc przekonanym, iż ta szła właśnie do innego pokoju po broń palną.

W 1997 roku sąd skazał Zacka na karę śmierci za zamordowanie Smith. Za zabójstwo Rosillo mężczyzna otrzymał osobny wyrok dożywotniego pozbawienia wolności.

Z dokumentów stanowych władz wynika, że Zack był jedną z 292 osób oczekujących na karę śmierci w więzieniach na terenie Florydy. Na ten rok nie zaplanowano już żadnych innych egzekucji. W całych Stanach Zjednoczonych, łącznie z Zackiem, w tym roku stracono 19 więźniów. Egzekucje przeprowadzano na Florydzie i w czterech innych stanach: Missouri, Oklahomie, Alabamie i Teksasie.

ZOBACZ TEŻ: Brutalnie zamordował żonę, utopił w wannie jej 6-letnią córkę. Przed egzekucją prosił o wybaczenie

Autorka/Autor:kgo//az

Źródło: CBS News, Death Penalty Information Center

Źródło zdjęcia głównego: State of California (Public Domain)