"Financial Times": Korea Północna zagraża światu

Trzęsienie ziemi w Korei Północnej. To był test broni jądrowej
Trzęsienie ziemi w Korei Północnej. To był test broni jądrowej
TVN 24
Do próby atomowej doszło w nocy z wtorku na środę czasu polskiegoTVN 24

Korea Północna stanowi jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla bezpieczeństwa na świecie. Rozwiązanie tego złożonego problemu będzie wymagało współpracy Stanów Zjednoczonych i Chin - twierdzi "Financial Times" w czwartkowym komentarzu redakcyjnym.

Choć nie wiadomo jeszcze, czy przechwałki władz w Pjongjangu o próbie z bombą wodorową są prawdziwe, przeprowadzenie przez reżim już czwartego testu jądrowego w ciągu 10 lat świadczy o powadze i złożoności północnokoreańskiego problemu - pisze londyński dziennik.

Kluczowy program Korei Północnej

Według "FT" niezależnie od tego, jakie działania postanowi podjąć społeczność międzynarodowa, muszą one uwzględniać charakter północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Una.

"Podobnie jak jego ojciec Kim Dzong Il najwyraźniej uważa on krajowy program jądrowy za kluczowy dla konsolidacji swojej władzy. Optymistyczny scenariusz zakłada, że w miarę umacniania się wpływów (Kim Dzong Una), on sam zacznie skłaniać się ku większej współpracy, mając na uwadze potrzebę podniesienia wzrostu gospodarczego. Jednak ostatnia próba jądrowa i gwałtowny charakter przywódcy każą wątpić, czy ugnie się on w najbliższej przyszłości" - ocenia gazeta.

Chiny nie chcą upadku Pjongjangu

"FT" uważa, że w tej sytuacji administracja prezydenta USA Baracka Obamy powinna zacząć traktować Koreę Północną jako priorytet w swojej polityce zagranicznej, jednak o wiele większa odpowiedzialność spoczywa - zdaniem gazety - na Chinach, które pozostają najbliższym sojusznikiem Korei Płn. i zaopatrują ją w większość potrzebnej ropy naftowej i gazu.

"Chiny nie chcą upadku reżimu (w Pjongjangu), obawiając się, że spowodowałoby to kryzys uchodźczy na liczącej ponad 1,2 tys. km granicy (chińsko-północnokoreańskiej), a wspieranej przez USA Korei Południowej dało szansę na zajęcie północnej części półwyspu. (Jednak) prezydent Chin Xi Jinping musi okiełznać swego krnąbrnego sojusznika, nim wojowniczość Kima osiągnie poziom nie do przyjęcia" - zaznacza "FT".

Jeśli ta niebezpieczna sytuacja ma znaleźć pokojowe zakończenie, Kim musi zgodzić się na denuklearyzację w zamian za współpracę gospodarczą, jednak według "FT" na razie trudno przewidzieć, czy jest on na to dość racjonalny. "Na razie Waszyngton i Pekin muszą zrozumieć, że wspólne stanowisko wobec Korei Płn. jest w interesie obu państw. Wiele dzieli te dwie potęgi w regionie Azji i Pacyfiku, jednak Pjongjang zagraża im obu" - konkluduje "Financial Times".

[object Object]
Próba nuklearna w Koreitvn24
wideo 2/2

Autor: asz//gak / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: