Osama bin Laden jest agentem CIA, który zawsze pojawiał się, gdy b. prezydent USA George W. Bush musiał przestraszyć świat - oświadczył wieloletni prezydent Kuby Fidel Castro. Według El Comandante opublikowane ostatnio przez WikiLeaks dokumenty są tego dowodem.
- Za każdym razem, gdy Bush zamierzał wywołać strach i powiedzieć wielką mowę, pojawiał się bin Laden i straszył ludzi historią o tym, co zamierza zrobić - powiedział Fidel Castro podczas spotkania z Danielem Estulinem, urodzonym na Litwie pisarzu, słynącym z teorii spiskowych.
Zdaniem Fidela opublikowane przez WikiLeaks dokumenty dowodzą, że szef Al-Kaidy był agentem CIA. Nie rozwinął jednak swojej myśli.
Sam Estulin powiedział El Comandante, że prawdziwy głos bin Ladena był słyszany tuż po zamachach z 11 września. Późniejsze wystąpienia były tylko nagraniami głosu "kiepskiego aktora".
W 2006 roku Fidel Castro najpierw przejściowo, później na stałe oddał władzę w ręce swojego brata - Raula.
Źródło: AP