Turcja liczy na anulowanie wszystkich ograniczeń w handlu z Rosją oraz na przywrócenie przez Moskwę ruchu bezwizowego dla jej obywateli - oświadczył prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan po rozmowach z prezydentem Władimirem Putinem w Soczi.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej, po czterogodzinnym spotkaniu z Władimirem Putinem, Recep Tayyip Erdogan wskazał, że w marcu rosyjski prezydent mówił o cofnięciu ograniczeń w eksporcie produktów tureckich do Rosji. Dodał, że trwają intensywne kontakty między stronami dotyczące "usunięcia wszystkich problemów, jakie mamy".
Wymieniając decyzje o ułatwieniu eksportu między innymi tureckich pomidorów i bakłażanów, Erdogan zaznaczył, że strona turecka pragnie, by "wszelkie pozostałe ograniczenia również zostały anulowane".
Podkreślił także znaczenie przywrócenia wcześniejszego reżimu bezwizowego pomiędzy Turcją i Rosją i nazwał go warunkiem zwiększenia dwustronnych obrotów handlowych.
Z kolei Władimir Putin na konferencji prasowej podkreślał znaczenie współpracy Rosji, Turcji i Iranu jako krajów, pod których egidą odbywają się w Astanie rozmowy pokojowe o uregulowaniu konfliktu syryjskiego.
Rosyjski prezydent potwierdził ponadto, że koncern Rosatom w najbliższym czasie przystąpi do praktycznej realizacji projektu elektrowni atomowej w Akkuyu w Turcji.
- Pierwszy reaktor tej elektrowni ma być uruchomiony w 2023 roku - powiedział Putin. Rozpoczynając rozmowy z Erdoganem, Putin zapewnił, że relacje Rosji i Turcji "można uważać za odbudowane praktycznie całkowicie".
Przejściowy, ale gwałtowny kryzys
Rosja zawiesiła ruch bezwizowy dla obywateli Turcji od 1 stycznia 2016 roku. Powodem był poważny incydent wojskowy, do którego doszło w listopadzie 2015 roku. Wówczas rosyjski samolot wojskowy został zestrzelony przez siły tureckie w rejonie granicy syryjsko-tureckiej. Było to początkiem przejściowego, ale bardzo gwałtownego kryzysu w relacjach między Moskwą i Ankarą.
Autor: tas//kg / Źródło: PAP