Wydarzenie, podczas którego prezentowano leki na odchudzanie, zostało przerwane i służba Białego Domu nakazała dziennikarzom opuszczenie pomieszczenia. Sytuacji w Gabinecie Owalnym przyglądali się między innymi prezydent Donald Trump i sekretarz zdrowia Robert F. Kennedy.
Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt potwierdziła później, że przedstawiciel jednej z firm zemdlał, ale spodziewa się, że wróci do zdrowia. - Podczas ogłoszenia w Gabinecie Owalnym klauzuli najwyższego uprzywilejowania przedstawiciel jednej z firm zemdlał - powiedziała Leavitt.
"Dział medyczny Białego Domu szybko podjął działania i mężczyzna czuje się dobrze. Konferencja prasowa zostanie wznowiona" - powiadomiono w komunikacie.
Interwencja Kennedy'ego
W czwartek prezydent Donald Trump ogłosił podpisanie umowy z firmami Eli Lilly i Novo Nordisk, które umożliwią sprzedaż Amerykanom niektórych ich leków na otyłość za około 150 dolarów miesięcznie.
W czasie spotkania w Białym Domu przemawiało wiele osób. Przedstawiciel firmy Novo Nordisk Gordon Findlay zemdlał, gdy przed mikrofonem był prezes Eli Lilly, David Ricks.
Zastępca rzecznika prasowego Białego Domu przekazał, że sekretarz zdrowia Robert F. Kennedy widząc zdarzenie, opuścił salę, aby wezwać pomoc medyczną.
Konferencja prasowa została potem wznowiona.
Autorka/Autor: asty/kab
Źródło: ABC
Źródło zdjęcia głównego: Andrew Harnik/Getty Images