Chrześcijański styl życia to łagodność, odwaga, pokora i braterstwo - mówił papież Franciszek w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Tego dnia Kościół czci świętego Szczepana, pierwszego męczennika. - Jego świadectwo, osiągające szczyt w męczeństwie, jest źródłem inspiracji dla odnowy naszych wspólnot chrześcijańskich - przekonywał.
Franciszek, zwracając się do 25 tysięcy ludzi zebranych w czwartek w południe na placu Świętego Piotra, zwrócił uwagę, że "w radosnym klimacie Bożego Narodzenia wspominanie pierwszego chrześcijanina zabitego za wiarę mogłoby wydawać się nie na miejscu".
- Ale właśnie w perspektywie wiary dzisiejsza uroczystość współbrzmi zgodnie z prawdziwym znaczeniem Bożego Narodzenia - podkreślił.
Papież o gestach braterstwa
Papież zaznaczył, że w męczeństwie świętego Szczepana "przemoc została pokonana przez miłość, a śmierć przez życie". Przypomniał, że męczennik, ukamienowany w Jerozolimie około 36 roku, przebaczył swym prześladowcom.
- Ten młody sługa ewangelii potrafił opowiadać o Jezusie słowami, ale przede wszystkim swoim życiem - mówił Franciszek.
Zachęcił do tego, aby świadectwo świętego Szczepana było wzorem stylu życia ukształtowanego przez Jezusa: "łagodnego i odważnego, pokornego i szlachetnego, bez przemocy, mocnego".
- Uczy on nas głoszenia Chrystusa poprzez gesty braterstwa i ewangelicznej miłości - wyjaśnił papież.
- Jego świadectwo, osiągające szczyt w męczeństwie, jest źródłem inspiracji dla odnowy naszych wspólnot chrześcijańskich. Są one powołane do tego, by stawały się coraz bardziej misyjne, wszystkie dążące do ewangelizacji, zdecydowane dotrzeć do mężczyzn i kobiet na peryferiach egzystencjalnych i geograficznych, gdzie jest więcej pragnienia nadziei i zbawienia - tłumaczył Franciszek.
Na zakończenie spotkania papież modlił się za ofiary tajfunu Phanfone, który uderzył w Filipiny.
Następnie podziękował za życzenia, jakie otrzymał z całego świata. - Nie mam możliwości, by każdemu odpowiedzieć, ale za każdego się modlę - zapewnił.
Autor: akw//plw / Źródło: PAP