Dowody, które pogrążą źródło przecieku wszechczasów?

Aktualizacja:

Wojskowi śledczy twierdzą, że zdobyli dane, które pogrążą Bradleya Manninga, domniemane źródło wielkiego przecieku setek tysięcy depesz wojskowych i dyplomatycznych do Wikileaks. Na komputerze byłego żołnierza znaleziono 10 tysięcy poufnych wiadomości amerykańskiej dyplomacji oraz e-maila z kontaktem do Juliana Assange'a, szefa demaskatorskiego portalu.

W bazie Fort Meade w stanie Maryland trwa obecnie wstępny proces Manninga, w wyniku którego zapadnie decyzja, czy 24-latek stanie przed sądem wojskowym czy cywilnym. Grozi mu dożywocie.

Tajne kontakty

Poniedziałek był czwartym dniem przesłuchań. Jeden z wojskowych ekspertów zeznał, że na komputerze Manninga odnaleziono e-maila z kontaktem do założyciela portalu WikiLeaks. - Możesz się skontaktować z osobą odpowiedzialną za naszą komórkę śledczą na Islandii 24 godziny na dobę. Pytaj o Juliana Assange'a - napisano w wiadomości, którą wydobył ekspert, Mark Johnson.

Śledczy poinformowali również, że odzyskali serię wiadomości wymienionych pomiędzy Manningiem a osobą przedstawiającą się jako Julian Assange, gdzie była m.in. mowa o Wikileaks. Sam szef demaskatorskiego portalu twierdzi, że nie zna źródła pochodzenia tajnych informacji ujawnionych przez Wikileaks.

Wcześniej inny występujący przed komisją wojskową ekspert oświadczył, że na komputerze Manninga, na którym pracował jako analityk w bazie w Bagdadzie, odkryto skompresowany plik z tajnymi depeszami dyplomacji USA. W środku było około 10 tysięcy poufnych wiadomości. Według ekspertów, był zaszyfrowany i wymagał specjalnych narzędzi do odczytania.

Zdrajca czy bohater?

Manning, analityk informacji wywiadowczych w Bagdadzie, miał między listopadem 2009 r. a majem 2010 r. przekazać portalowi Wikileaks tajemnice państwowe w postaci setek tysięcy dokumentów. Materiały składały się z informacji na temat wojen w Afganistanie i Iraku oraz z 260 tys. poufnych depesz dyplomatycznych Departamentu Stanu. Wikileaks następnie przekazał te dokumenty mediom.

Przed bazą wojskową, gdzie odbywają się przesłuchania, kolejny dzień demonstrowali zwolennicy 24-letniego byłego żołnierza. Według nich, Manning jest bohaterem.

Źródło: PAP