Prezydent USA Donald Trump powiedział, że oferta ze strony Unii Europejskiej, by znieść cła na towary przemysłowe w handlu ze Stanami Zjednoczonymi nie jest wystarczająca. Wykluczył też zawieszenie ceł, choć stwierdził, że w rozmowach handlowych z różnymi państwami dokonują się "wielkie postępy".
Donald Trump pytany podczas spotkania z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu o unijną propozycję "zero za zero" w sprawie ceł na towary przemysłowe i samochody, powiedział, że jest ona niewystarczająca.
Prezydent USA ponownie przy tym zarzucił Unii Europejskiej "wykorzystywanie" Stanów Zjednoczonych oraz to, że UE traktuje USA "bardzo niesprawiedliwie". Ocenił, że wspólnota "została sformowana, by stworzyć zjednoczoną siłę przeciwko Stanom Zjednoczonym w sprawie handlu". - Tak było, dopóki nie objąłem urzędu. Większość państw nawet nie płaciła składek na NATO. My finansujemy ich obronę, a oni oszukują nas w handlu. To fatalna kombinacja - dodał.
- Unia Europejska źle nas traktuje. Nie kupują od nas samochodów ani innych towarów, a sami wysyłają do nas miliony aut - mówił.
Trump chce sprzedawać energię do Europy
- Te relacje muszą być uczciwie, wzajemnie, a nie są uczciwe. Mamy deficyt z Unią Europejską w wysokości 350 miliardów dolarów, ale on szybko zniknie - zapewnił Trump.
- Jednym ze sposobów, w jaki może szybko do tego dojść, jest doprowadzenie do sytuacji, że będą musieli kupować od nas energię, ponieważ jej potrzebują. Będą musieli ją od nas kupować. Możemy zbić 350 miliardów dolarów w ciągu jednego tygodnia. Muszą kupić i zobowiązać się do zakupu podobnej ilości energii - mówił Trump.
W rzeczywistości nadwyżka Unii Europejskiej w handlu towarami z USA wynosi około 150 miliardów dolarów, USA mają nadwyżkę w handlu usługami w wysokości 100 miliardów dolarów.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
- Robimy ogromne postępy z wieloma krajami, a kraje, które naprawdę nas wykorzystały, teraz mówią: Proszę, negocjujmy. Wiecie dlaczego? Ponieważ mocno obrywają z powodu tego, co się dzieje. Są mocno bici. Są dewaluowani jako kraje - mówił Trump.
Pytany o to, dlaczego nie nałożył ceł na towary z Rosji, Trump odparł, że dlatego, że "w praktyce nie robi interesów z Rosją, bo są na wojnie".
Prezydent USA ocenił też, że rozmowy z Ukrainą są "trochę bliskie sukcesu", lecz zaznaczył, że "nie podoba mu się całe to bombardowanie, jakie widział w ciągu ostatniego tygodnia".
Autorka/Autor: asty/kab
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: YURI GRIPAS/PAP/EPA