- Tę decyzję można nazwać przełomową - tak opublikowanie w internecie dokumentów dotyczących zbrodni katyńskiej przez Rosję skomentował prof. Andrzej Kunert, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Wśród dokumentów opublikowanych przez Rosjan znalazła się notatka komisarza spraw wewnętrznych Ławrentija Berii do Stalina z 5 marca 1940 roku, która uznaje polskich jeńców wojennych za "zdeklarowanych i nie rokujących nadziei poprawy wrogów władzy radzieckiej".
Jest też tekst podpisanej przez Stalina decyzji Biura Politycznego WKP(b) nr 144 z 5 marca 1940 roku, akceptującej propozycję Berii. Trzy dokumenty mają charakter pomocniczy - zawierają wydawane od końca lat 50. decyzje władz w sprawie materiałów katyńskich.
Historycznie nic nowego
- Wszystkie trzy dokumenty (Kunert wymienił: notatkę szefa KGB Aleksandra Szelepina do Nikity Chruszczowa z marca 1959 roku; decyzja o dokonaniu zbrodni z 5 marca 1940 r.; wyciąg w tej sprawie z posiedzenia biura politycznego 5 marca 1940 r.) są znane polskim historykom od 1992 roku - mówił na antenie TVN24 profesor Andrzej Kunert, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa i autor publikacji "Katyń. Ocalona pamięć". - Dokumenty zostały opublikowane w pełnym brzemieniu i z reprodukcjami czarno-białymi oryginałów - dodał.
W roku 1992, gdy kopie dokumentów zostały przekazane stronie polskiej, zostały też opublikowane dwu- czy trzykrotnie. Były też publikowane później. Kopię decyzji Politbiura KC WKP(b) o egzekucji bez sądu polskich jeńców wojennych z 5 marca 1940 można znaleźć m.in. pod tym linkiem.
Jak zaznaczył prof. Kunert, nie ma więc w tych dokumentach nic "zaskakującego, rewelacyjnego, nowego" dla polskich historyków.
Przełomowa decyzja
- Natomiast decyzję można nazwać przełomową. To opublikowanie po raz pierwszy na stronie internetowej dostępnej dla wszystkich trzech bardzo ważnych dokumentów, dotyczących zbrodni katyńskiej, przeznaczonych do "szerokiego korzystania przez społeczeństwo Federacji Rosyjskiej" - mówił Kunert.
- W tym sensie to bardzo ważny krok na przód - podkreślił historyk.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Katyńskie