"Porzucona przez chłopaka dentystka z Wrocławia w akcie zemsty wyrwała mu wszystkie zęby" - takie nagłówki od kilku dni krzyczą z portali zagranicznych mediów. Choć w historii nie ma zapewne ani odrobiny prawdy, jest powtarzana na całym świecie - od Stanów Zjednoczonych po Indonezję.
Wszystko zaczęło się od artykułu na stronie internetowej brytyjskiego "Daily Mail", który kilka dni temu poinformował o dentystycznej zemście niejakiej "Anny Maćkowiak z Wrocławia", której grozi więzienie za pozbawienie jednego z pacjentów wszystkich zębów.
Zabiegu miała dokonać na swoim byłym chłopaku Marku Olszewskim, który choć porzucił ukochaną, chciał wyleczyć u niej zęby "po starej znajomości". Podczas wizyty mężczyzna miał dostać silną narkozę, a dentystka wyrwać mu wszystkie zęby. Olszewski ubytek miał zauważyć dopiero w domu, gdy zdjął opatrunki, a znieczulenie przestało działać.
"Próbowałam być profesjonalna i oddzielić pracę od emocji, ale gdy zobaczyłam go na fotelu, pomyślałam: co za drań!" - miała zwierzyć się gazecie Maćkowiak. "Gdy wróciłem do domu, nie mogłem uwierzyć własnym oczom! Ta suka pozbawiła mnie wszystkich zębów" - powiedział poszkodowany pacjent, okraszając swoją wypowiedź dodatkowo kilkoma przekleństwami.
Własne życie artykułu
Temat podchwyciły inne media - od Stanów Zjednoczonych po Nową Zelandię. Niektóre piszą o "polskiej dentystce", inne wskazują, że pochodzi ona z Wrocławia, jeszcze inne nie precyzują, z jakiego kraju jest demoniczna stomatolog. Większość mediów powołuje się na tekst z "Daily Mail". News wydaje się więc zwykłą kaczką dziennikarską tabloidu, ale budzi zainteresowanie na całym świecie.
"Słodka zemsta. Dentystka wyrywa WSZYSTKIE zęby po tym, jak rzucił ją chłopak" - pisze nowojorski "New York Daily News", cytując "Daily Mail". "Policja bada sprawę Maćkowiak, której grozi do trzech lat więzienia" - dodaje portal telewizji Fox News, powołując się na "NY Daily News". "Ostatnio nie ma zbyt wielu wiadomości z Polski, ale jedna jest hitem w mediach społecznościowych i amerykańskich gazetach, bo to spełnienie koszmaru mężczyzn o zemście kobiet" - pisze z kolei redaktorka "Los Angeles Times", cytując informacje z Yahoo News, które znów powołuje się na... "Daily Mail". O sprawie napisały też m.in. "Huffington Post", "New Zealand's Herald", "San Francisco Chronicle", "JDJ Journal", a także serwisy hiszpańskie, jak El Mundo, TeleCinco, litewskie, francuskie, słowackie, holenderskie, chorwackie, a także tureckie, wietnamskie i indonezyjskie. Temat podjął również niemiecki tabloid "Bild".
Kaczka dziennikarska?
Część mediów pisze, że informacje pochodzą od "londyńskich władz", chociaż rzecz działa się rzekomo we Wrocławiu, a "Daily Mail" nie wspomina o tym w swoim tekście. Francuskojęzyczny portal atlantico.fr podaje z kolei, że dentystka jest Rosjanką, a cała historia wydarzyła się u naszych wschodnich sąsiadów.
O "polskiej dentystce" napisały nawet serwisy poświęcone tematyce medycznej. "Porzucona dentystka wyrywa byłemu wszystkie zęby" - pisze portal denistryiq.com, cytując artykuł za "The Korea Times". Wtóruje mu amerykański serwis "Medical Daily".
Polska policja we Wrocławiu nie ma jednak żadnych informacji o podobnej sprawie, a sami dentyści przekonują, że zabieg wyrwania wszystkich zębów nie jest możliwy do przeoczenia przez pacjenta nawet przy pełnej narkozie. Prócz tego, według informacji TVN24, we Wrocławiu nie praktykuje stomatolog o nazwisku Anna Maćkowiak.
Pozostaje więc uznać, że artykuł, napisany jako żart, rozpoczął własne życie w internecie i z prawdą ma niewiele wspólnego.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl