M23 atakuje. Co najmniej 140 ofiar

kongo
Czerwony Krzyż leczy cywilów, którzy zostali ranni przez walki z rebeliantami w DRK
Źródło: Reuters/ICRC'
Pozarządowa organizacja Human Rights Watch podała liczbę ofiar ataków na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga. Grupa M23, która za nimi stoi, twierdzi, że walczy o prawa mniejszości Tutsi w regionie.

Antyrządowi rebelianci z grupy M23 w ubiegłym miesiącu zabili co najmniej 140 osób na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga - wynika z opublikowanego w środę raportu międzynarodowej organizacji pozarządowej Human Rights Watch.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trump twierdzi, że zakończył tę wojnę. Właśnie zerwano rozmowy pokojowe

Wspierany przez Rwandę Ruch 23 Marca, czyli M23, powstał w 2012 r. i jest jedną z ponad 100 działających we wschodniej części DRK grup zbrojnych. Ugrupowania te starają się zdobyć tam kontrolę nad kopalniami minerałów, w tym złota i kobaltu potrzebnego do produkcji baterii do samochodów elektrycznych.

Grupa M23, która składa się z bojowników Tutsi, twierdzi, że walczy o prawa mniejszości Tutsi w Demokratycznej Republice Konga.

Według ONZ w konflikcie zginęły już tysiące osób, a setki tysięcy zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
Zbigniew Ziobro na komisji ds. Pegasusa

TVN24 HD
WYDANIE SPECJALNE

Zbigniew Ziobro na komisji ds. Pegasusa
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: