Zwycięstwo demokraty Jona Ossoffa nad republikaninem Davidem Perdue w drugiej turze wtorkowych wyborów do Senatu USA w stanie Georgia przypieczętowało kontrolę tej partii nad wyższą izbą Kongresu. "Biden może realizować szerszy program w takich kwestiach jak pomoc wobec pandemii koronawirusa, opieka zdrowotna i infrastruktura. Jego kandydatom na pozycje w gabinecie i w sądach łatwiej też będzie znaleźć poparcie Senatu" – podkreśla CNBC.
Rozgrywka miała wyrównany przebieg i na rozstrzygnięcie trzeba było czekać do podliczenia głosów oddanych także drogą korespondencyjną. Urzędujący senator David Perdue nie zdołał zapewnić sobie poparcia większości elektoratu w Georgii. Jon Ossoff, były dziennikarz, uzyskał według agencji Associated Press, po podliczeniu 98 proc. głosów z okręgów wyborczych, przewagę nad rywalem w stosunku 50,3 do 49,7 procent.
Ogłosił się zwycięzcą już w środę rano. Wezwał Senat do podjęcia działań w celu "pokonania wirusa i przyspieszenia ekonomicznej pomocy mieszkańcom stanu i wszystkim Amerykanom". Za inne priorytety swojej działalności w Waszyngtonie uznał opiekę zdrowotną, infrastrukturę i równe prawa. Podziękował wyborcom z Georgii za zaufanie, jakim go obdarzyli. 33-latek będzie obecnie najmłodszym senatorem na Kapitolu.
Wcześniej AP oraz telewizje CNN, Fox News i NBC ogłosiły zwycięstwo demokraty Raphaela Warnocka nad walczącą o reelekcję republikanką Kelly Loeffler. Warnock będzie pierwszym afroamerykańskim senatorem ze stanu Georgia. Jest on pastorem baptystów, przez ostatnie 15 lat pełnił posługę w kościele w Atlancie, w którym wcześniej nauczał Martin Luther King.
"Wyborcy w Georgii wystąpili wczoraj z donośnym przekazem: chcą działań w obliczu kryzysów, z którymi mamy do czynienia i chcą ich teraz. (…) Od dawna mówiłem, że uchwalona w grudniu ponadpartyjna ustawa o pomocy wobec pandemii COVID-19 była tylko zaliczką. Potrzebujemy pilnych dalszych działań" – podkreślił w środowym oświadczeniu, prezydent elekt Joe Biden gratulując Ossoffowi i Warnockowi.
"Demokraci będą mieli kontrolę przez co najmniej dwa lata kadencji Bidena"
Wraz z anonsowanym zwycięstwem w drugiej turze wyborów obydwu demokratów ich parta zrówna się z republikanami pod względem liczby mandatów w Senacie w stosunku 50:50. Ponieważ jednak w przypadku remisowego głosowania, zgodnie amerykańskim prawem, rozstrzyga je wiceprezydent, którym będzie demokratka Kamala Harris, partia Bidena przejmie kontrolę nad wyższą Izbą Kongresu. Wcześniej demokraci zapewnili sobie w listopadowym głosowaniu kontrolę nad Izbą Reprezentantów.
"Demokraci będą mieli kontrolę nad Kapitolem i Białym Domem przez co najmniej pierwsze dwa lata kadencji prezydenta elekta Joe Bidena. Biden może realizować szerszy program w takich kwestiach jak pomoc wobec pandemii koronawirusa, opieka zdrowotna i infrastruktura. Jego kandydatom na pozycje w gabinecie i w sądach łatwiej też będzie znaleźć poparcie Senatu" – podkreśla CNBC.
Dotychczasowy przywódca mniejszości demokratycznej w Senacie Chuck Schumer nalegał w środę na zwiększenie pomocy dla Amerykanów w dobie pandemii COVID-19. - Prezydent elekt Biden i wiceprezydent elekt Harris będą mieli we mnie jako przywódcy większości partnera, który jest gotowy, chętny i zdolny do pomocy w realizacji wybiegającego w przyszłość programu oraz zapewniania pomocy i odważnych zmian Amerykanom – mówił Schumer. Jak dodał, jedną z pierwszych rzeczy, które chce osiągnąć, będzie zatwierdzenie bezpośredniej pomocy cierpiącym z powodu pandemii Amerykanom w wysokości 2000 dolarów. Senat kończącej się kadencji nie zatwierdził wsparcia w takiej wysokości, pomimo, że poparł to prezydent Donald Trump.
Źródło: PAP