Żołnierze międzynarodowych sił pokojowych KFOR zostaną tymczasowo rozmieszczeni na przejściach granicznych między Kosowem i Serbią w Jarinje i Brnjak. To wynik porozumienia serbskich i kosowskich negocjatorów, którzy spotkali się w Brukseli. Przejścia graniczne były blokowane przez etnicznych Serbów, mieszkających na północy Kosowa i protestujących przeciwko decyzji władz w Prisztinie o zakazie wjazdu do kraju samochodów z serbskimi tablicami rejestracyjnymi.
"Mamy umowę! Po dwóch dniach intensywnych negocjacji właśnie osiągnięto porozumienie w sprawie deeskalacji i dalszych działań. Dziękuję Besnikowi Bislimi i Petarowi Petkovicowi za gotowość do negocjacji i zgody dla dobra ludzi" - przekazał na Twitterze Miroslav Lajczak, specjalny przedstawiciel UE do spraw dialogu między Belgradem a Prisztiną.
Protest etnicznych Serbów
Mieszkający na północy Kosowa etniczni Serbowie od kilku dni protestują przeciwko decyzji władz w Prisztinie o zakazie wjazdu do kraju samochodów z serbskimi tablicami rejestracyjnymi. Oprócz demonstracji doszło też do zablokowania drogi w pobliżu dwóch przejść granicznych z Serbią.
Władze Kosowa wysłały w pobliże granicy z Serbią specjalne jednostki policji. Dochodziło już do starć z demonstrantami, podczas których siły bezpieczeństwa używały m.in. gazu łzawiącego.
Misja sił KFOR
Osiągnięte w Brukseli porozumienie przewiduje równoczesne wycofanie kosowskiej policji i usunięcie blokad drogowych. Przez dwa tygodnie żołnierze międzynarodowych sił pokojowych KFOR mają zadbać o "bezpieczeństwo i swobodę przemieszczania się".
W celu rozwiązania problemu tablic rejestracyjnych, które stały się pretekstem do kolejnego wzrostu napięcia między Prisztiną a Belgradem, zostanie powołana specjalna grupa robocza. W jej skład wejdą przedstawiciele UE, Serbii i Kosowa. Pierwsze spotkanie ma odbyć się 21 października w Brukseli. Pół roku później powinna zostać przedstawiona konkretna propozycja rozstrzygnięcia tej kwestii "w oparciu o normy i praktyki UE".
Do tego czasu - od 4 października - "w celu złagodzenie sytuacji w terenie strony zastosują system naklejek uzgodniony w ramach dialogu wspieranego przez UE jako rozwiązanie tymczasowe do czasu uzgodnienia rozwiązania trwałego" - poinformowała w komunikacie prasowym Europejska Służba Działań Zewnętrznych (ESDZ).
Źródło: PAP