Były szef duńskiego gangu został zastrzelony w poniedziałek, dzień przed publikacją książki opowiadającej o jego kryminalnej przeszłości i zerwaniu z życiem poza prawem - poinformowało BBC.
Do Nedima Jasara oddano co najmniej dwa strzały. Do zbrodni doszło w poniedziałek, około godz. 19.30. 31-letni były gangster został przewieziony do szpitala, jednak nie udało się go uratować.
Podejrzany - jeden napastnik - miał na sobie ciemne ubranie - oświadczyła kopenhaska policja. Poszukiwani są świadkowie morderstwa.
Były gangster
We wtorek, niespełna 24 godziny po zabójstwie, ukazały się wspomnienia Jasara "Rødder. En gangsters udvej" ("Korzenie: wyjście gangstera"), w których jego przestępcze życie i rozpoczęcie nowego opisała autorka Marie Louise Toksvig.
"Żegnamy Nedima Jasara i dziękujemy za wszystko" - napisała na swoim koncie na portalu społecznościowym duńska stacja radiowa 24syv. Były gangster związał się z radiem po tym, jak w 2012 roku dowiedział się, że zostanie ojcem i postanowił skończyć z przestępczym życiem. Swoje audycje kierował do młodych ludzi, dla których stał się mentorem.
Jasar, który w wieku czterech lat trafił z Turcji do Danii, kierował przez lata gangiem Los Guerreros, według policji, zajmującym się m.in. handlem narkotykami.
Śmierć byłego przestępcy skomentował również duński minister sprawiedliwości Soren Pape Poulsen. "Poznałem Nedima. Poznałem człowieka, który z całego serca chciał stworzyć nowe życie dla siebie i innych" - napisał.
W ostatnich latach aktywność gangów w Danii jest coraz większa. W zeszłym roku odnotowano tam najwięcej strzelanin w historii tego kraju.
Autor: ft/adso / Źródło: BBC