Czesi uciekają przed wielką wodą


Południe Czech pod wodą. Po kolejnych gwałtownych burzach wiele miejscowości znalazło podptopionych. Około 400 osób trzeba było ewakuować, a kolejnych 1000 czeka na pomoc.

W najbardziej doświadczonych przez powódź miejscowościach lokalne rzeczki wystąpiły z brzegów, a dwumetrowe fale niszczyły mosty i unosiły znajdujące się na drodze samochody. Wiele dróg jest nieprzejezdnych, a część miasteczek pozbawionych elektryczności.

Setki piwnic, sklepów i szkół zostało zalanych. Strażacy pomagają w usuwaniu szkód i ewakuacji najbardziej zagrożonych. W najbardziej dramatycznej sytuacji są miejscowości w okolicach Strachatic, Strachonic, Czeskich Budejovic i Czeskiego Krumlova.

Austria też walczy z wodą

Powodzie dały się także we znaki Austriakom. Zalanych zostało kilkadziesiąt miejscowości. Ludności cywilnej pomaga ponad pół tysiąca żołnierzy. Choć drogi są przejezdne, policja uprasza kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności.

Deszcz jednak nie przestaje padać, a prognozy na najbliższe dni nie są korzystne.

Źródło: Polskie Radio