Czechy nie mogą zmienić swego stanowiska polegającego na odrzuceniu obowiązkowych kwot imigrantów - powiedział w niedzielę premier tego kraju Bohuslav Sobotka.
- Myślę, że niemożliwe jest, byśmy się cofnęli (w sprawie kwot). Nasze stanowisko jest stanowcze - powiedział Sobotka w telewizyjnym talk-show.
"Wstępna" propozycja
W piątek na spotkaniu w Pradze poświęconym kryzysowi migracyjnemu państwa Grupy Wyszehradzkiej, czyli Polska, Węgry, Czechy i Słowacja, po raz kolejny opowiedziały się przeciwko obowiązkowym kwotom uchodźców.
Szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna oświadczył wówczas, że propozycja Komisji Europejskiej, która chce, by kraje UE solidarnie przyjęły łącznie 160 tys. uchodźców, jest "wstępna i otwarta", a kraje V4 są gotowe rozmawiać o przyszłym solidarnym podejściu do rozwiązania kryzysu uchodźców w Europie.