Samolot wracał z pokazów w Polsce. Rozbił się w lesie

Wrak samolotu w miejscowości Jickovice
Rozbił się samolot wracający z pokazów w Lesznie do Austrii
Źródło: Czeska policja
Lecący z pokazów lotniczych w Lesznie do Austrii samolot T-28 Trojan rozbił się na terytorium Czech. Na miejscu zginął pilot. Drugi pasażer trafił do szpitala, według lokalnych mediów, on również nie przeżył wypadku.

Informacje o katastrofie samolotu potwierdziła czeska policja. Funkcjonariusze podali, że doszło do niej w niedzielę około godziny 17 w pobliżu miejscowości Jickovice, pomiędzy Pragą a Czeskimi Budziejowicami.

Samolot T-28 Trojan miał lecieć w grupie czterech samolotów z grupy The Flying Bulls, które wracały z pokazów w polskim Lesznie do Austrii, skąd pochodzi grupa. Z nieznanych dotychczas przyczyn samolot spadł na ziemię i rozbił się w lesie.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Wrak samolotu w miejscowości Jickovice
Wrak samolotu w miejscowości Jickovice
Źródło: Czeska policja

W maszynie znajdowały się dwie osoby. Czeska policja podała, że jedna z nich to 46-letni mężczyzna, który z poważnymi obrażeniami został przewieziony lotniczym pogotowiem ratunkowym do szpitala w Pradze. Druga osoba zginęła na miejscu.

Według portalu Leszno24 wypadku nie przeżył pasażer samolotu, który trafił do szpitala. Przyczyny i okoliczności wypadku ma wyjaśnić śledztwo.

Czytaj także: