Chiny sprzeciwiają się jednostronnym sankcjom wobec Iranu - poinformowało chińskie MSZ w środę, kilka dni po wprowadzeniu przez część państw nowych obostrzeń skierowanych przeciwko irańskiemu sektorowi energetycznemu i finansowemu w związku z raportem MAEA.
- Chiny zawsze były przeciwne jednostronnym sankcjom nakładanym na Iran, a tym bardziej zaostrzaniu tych sankcji - powiedział dziennikarzom rzecznik chińskiej dyplomacji Liu Weimin, dodając, że sankcje te nie rozwiążą problemu irańskiej broni nuklearnej.
Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Kanada ogłosiły w poniedziałek nowe sankcje gospodarcze wymierzone w irański sektor energetyczny i finansowy. Francja zaproponowała natomiast sięgnięcie po nowe, "bezprecedensowe" sankcje, w tym zamrożenie aktywów banku centralnego Iranu oraz zawieszenie zakupu ropy z tego kraju.
To wszystko jest odpowiedzią na najnowszy raport Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), który przedstawił dowody, że irański program nuklearny służy nie tylko celom cywilnym.
Rozporządzenie wydane przez prezydenta USA Baracka Obamę mówi, że zabronione będą "niektóre transakcje związane z rozwojem irańskich zasobów naftowych". Upoważnia ono do karania osób, które pomagają w rozwoju i ekspansji irańskiego sektora petrochemicznego.
Władze Iranu potępiły nowe sankcje. Rzecznik irańskiej dyplomacji Ramin Mehmanparast ocenił je jako "bezskuteczne".
Skrytykowali je również Rosjanie. MSZ tego kraju oświadczyło, że są "nie do zaakceptowania i sprzeczne z prawem międzynarodowym".
Źródło: PAP