Holenderski rząd zamierza zamontować na swoich granicach automatyczny system monitoringu, który ma posłużyć łatwiejszemu zwalczaniu przestępczości międzynarodowej. Komisja Europejska sprawdza, czy pomysł jest zgodny z unijnymi przepisami z Schengen na temat ruchu bezgranicznego.
Od 1 stycznia 2012 roku holenderskie władze zaczną instalować system kamer wideo na 15 największych przejściach granicznych z Belgią i Niemcami, informuje euobserver.com. Będzie on sprawdzał m.in. tablice rejestracyjne samochodów (w celu wyłapania skradzionych pojazdów).
System ma też pomóc w ściganiu sprawców przestępstw popełnionych za granicami kraju.
W obawie przed imigrantami
Jednak zdaniem części komentatorów holenderskie plany są niezwykle podobne do przepisów wprowadzonych przez Danię wcześniej w tym roku, które niemal powszechnie odebrano jako przejaw polityki izolacjonistycznej.
Duńskie uregulowania (m.in. wprowadzenie kamer i bardziej szczegółowych kontroli) zostały zniesione po wrześniowych wyborach w tym kraju.
Holendrzy opowiadają się przeciwko rozszerzeniu strefy Schengen na Rumunię i Bułgarię. Argumentują, że kraje te mają zbyt duże problemy z korupcją i przestępczością zorganizowaną.
Źródło: euobserver.com
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu