Były szef SBU: Janukowycz za dużo wie. Zrobił błąd, jadąc do Rosji


W rosyjskich i ukraińskich mediach pojawiają się kolejne pogłoski o ciężkim stanie, a nawet śmierci Wiktora Janukowycza. Nie wiadomo, co dzieje się z byłym prezydentem Ukrainy. Po raz ostatni widziano go równo tydzień temu.

Obecnie nie ma żadnej wiarygodnej informacji na temat Wiktora Janukowycza.

- Teraz nikt nie może ani potwierdzić ani zdementować doniesień o śmierci Janukowycza - powiedział były szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Ihor Smieszko na antenie TVi. Jego zdaniem, były prezydent, niezależnie od przestępstw, popełnił też mnóstwo poważnych politycznych błędów.

- Największym był wyjazd do Rosji. Janukowycz posiada najtajniejszą wiedzę o prawdziwych działaniach Rosji w ostatnich latach na terytorium Ukrainy, to on wie, jak wyglądała naprawdę współpraca finansowa i gospodarcza. Posiadacz takiej informacji nie jest nikomu wygodny, żeby nie zaczął przypadkiem mówić prawdy - podkreślił były szef SBU.

Plotki i fakty

W ciągu ostatniej doby pojawiło się kilka sensacyjnych doniesień na temat Janukowycza. Rosyjski tabloid "Moskowskij Komsomolec", powołując się na swoje źródło, napisał, że były prezydent w ciężkim stanie (zawał) trafił do jednego z moskiewskich szpitali.

Z kolei ukraińska agencja UNIAN podała, że według jej informacji, pozyskanych od zasługujących na zaufanie źródeł w służbach specjalnych, Janukowycza nie ma już wśród żywych. To już trzeci raz od ucieczki prezydenta z Kijowa, gdy pojawiają się plotki o jego śmierci.

Jakie są twarde fakty? Po raz ostatni widziano Janukowycza równo tydzień temu, 28 lutego, na konferencji prasowej w Rostowie nad Donem.

We wtorek 4 marca ambasador Rosji przy ONZ Witalij Czurkin pokazał pismo Janukowycza do Władimira Putina, datowane na 1 marca (sobota). Z kolei 2 marca, w niedzielę, obalony prezydent Ukrainy miał się widzieć z prezydentem Rosji osobiście. Tak przynajmniej wynika ze słów Putina na konferencji 4 marca.

Autor: //gak / Źródło: tvn24.pl, UNIAN, lb.ua, Moskowskij Komsomolec

Tagi:
Raporty: