Nie żyje Theodore E. McCarrick, były kardynał i duchowy przywódca katolickiej archidiecezji Waszyngtonu, który został uznany winnym molestowania seksualnego i wydalony z kapłaństwa. Miał 94 lata.
Śmierć kardynała Theodore'a McCarricka potwierdził w oświadczeniu kardynał Robert W. McElroy, arcybiskup Waszyngtonu. Nie podał szczegółów.
Winny molestowania dzieci i dorosłych
Theodore McCarrick, wyniesiony do godności kardynalskiej przez św. Jana Pawła II w 2001 roku, był uznawany za jednego z najbardziej wpływowych hierarchów Kościoła. Został wydalony ze stanu duchownego w 2019 roku po tym, jak Watykan uznał go za winnego molestowania dzieci i dorosłych. Agencja AP podaje, że McCarrick dostąpił najwyższych godności kapłańskich mimo iż "było podobno rzeczą powszechnie wiadomą, że sypiał z seminarzystami".
Mimo wielu oskarżeń przez wiele lat nie postawiono McCarrickowi żadnych zarzutów karnych ze względu na przedawnienie spraw. Ze względu na specyfikę prawa Massachusetts nie doszło jednak do przedawnienia sprawy napaści seksualnej na 16-latka w 1974 roku. Ponieważ były duchowny wyjechał z tego stanu, a jego sprawa została zawieszona, to zarzuty nie uległy przedawnieniu - wyjaśniał Reuters. Dzięki temu w 2021 roku McCarrick stanął przed sądem.
Czytaj więcej: Kim jest Theodore McCarrick?
Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej na polecenie papieża Franciszka sporządził i opublikował w listopadzie 2020 roku przeszło 400-stronicowy raport na temat wiedzy, jaką miał Watykan w sprawie McCarricka, a także procesów decyzyjnych, jakie podejmowano w jego sprawie.
Dokument powstał w ciągu dwóch lat na podstawie zeznań 90 świadków i dziesiątków dokumentów, listów i transkrypcji z kościelnych archiwów z Watykanu i USA. Obejmuje kilka pontyfikatów. Zebrano w nim świadectwa dostojników kościelnych, a także ofiar, które opowiedziały o agresji seksualnej, wymuszonych intymnych kontaktach oraz o "dzieleniu łóżka" z McCarrickiem.
ZOBACZ TEŻ: Cykl reportaży "Bielmo". "Nie możemy obawiać się prawdy"
Autorka/Autor: mart/kab
Źródło: Washington Post, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: MICHAEL REYNOLDS/PAP