Amerykański sekretarz stanu John Kerry i minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow spotkali się w Paryżu, by omówić sytuację na Ukrainie. W przeciwieństwie do Władimira Putina i Davida Camerona szefowie dyplomacji Rosji i USA podali sobie ręce
- Prezydent Poroszenko oświadczył, że chce dialogu ze wszystkimi obywatelami Ukrainy i ma zamiar zrobić wszystko, by zjednoczyć kraj - powiedział John Kerry przed rozpoczęciem rozmów. - To okazja, by wszystkie państwa, wliczając w to Stany Zjednoczone i Rosję, połączyły wysiłki i pomogły Ukrainie stać się państwem o silnej gospodarce, którego niepodległość jest szanowana, a nie pionkiem w grze innych narodów - podkreślił amerykański sekretarz stanu.
- Liczymy na to i mamy nadzieję, że wraz z Rosją zdołamy znaleźć drogę do porozumienia i współpracy, by tak właśnie się stało - oświadczył Kerry. - Oczywiście, są trudności. Rozumiemy to. Dlatego spotykamy się dziś, by porozmawiać przed uroczystościami w Normandii - zaznaczył szef amerykańskiej dyplomacji.
Zgodna Rosja
- Mogę tylko podpisać się pod słowami Johna Kerry'ego - powiedział przed rozpoczęciem rozmów Siergiej Ławrow.
- Chcemy widzieć Ukrainę krajem spokojnym i stabilnym, miejscem dla wszystkich, którzy mieszkają na Ukrainie - by czuli się równi, szanowani, słuchani i słyszani, by żyli w pokoju. By była pomostem na drodze do porozumienia, a nie pionkiem w grze - stwierdził rosyjski minister.
- Plan rozmów rosyjsko-amerykańskich dotyczy nie tylko Ukrainy. Chcemy, by podobne warunki zapanowały w takich krajach jak Irak, Libia, Syria i wiele innych - dodał Rosjanin.
Po rozmowach
Po rozmowie Siergiej Ławrow na krótko wyszedł do czekających na dyplomatów dziennikarzy.
- Omawialiśmy całe spektrum naszych stosunków z naciskiem na sytuację wokół Ukrainy, która najwyraźniej wpływa na te stosunki - powiedział Ławrow. - Usłyszeliśmy reakcję na nasze wielokrotne apele o zwrócenie uwagi na to, że na Ukrainie niezbędne jest prowadzenie spraw w taki sposób, by przebiegały one w myśl porozumień, jakie osiągnęliśmy podczas negocjacji z Amerykanami, z Europą w kontekście umowy genewskiej i "mapy drogowej" opracowanej przez OBWE - mówił rosyjski minister.
- John Kerry zgodził się, że nie można zezwalać na antagonizowanie tego, co obecnie dzieje się na Ukrainie. Przyznał, że najważniejsze żądanie, to powstrzymanie wszelkiej przemocy. Mocno podkreśliliśmy konieczność natychmiastowego zakończenia tzw. operacji antyterrorystycznej, która przekroczyła wszelkie dopuszczalne ramy - stwierdził Siergiej Ławrow.
Autor: asz\mtom / Źródło: tvn24.pl